Wpis z mikrobloga

TO PORADNIK DLA NOWYCH NA TAGU SKOPIOWANE OD MESSIEGO
Mitoman boży - analiza psychiatryczna Krzysztofa Kononowicza (Nie ja jestem autorem , ale wrzucam to bo szkoda żeby takie żłoto nie zostało docenione .
Konfidenctwo - pociąg do autorytarności, złodziejstwo, ,wyzyskiwanie, oszustwo, słowotwórstwo, pewien pociąg do sadyzmu, agresję, męczeństwo, zboczenie religijne, herezję, okultyzm, patologiczne lenistwo, zachowania chimeryczne (fanaberie), mysofię (fetysz brudu), kompulsywne jedzenie, histeryzowanie, zbieractwo, zezwierzęcenie.

Niegospodarność - Krzysztof nie posiada zupełnie zdolności do zarządzania swoim majątkiem. Wszelkie pieniądze natychmiast wydaje na zachcianki takie jak boczek ( mimo posiadania magazynów jedzenia). Nie płaci rachunków uznając że jakoś to będzie. Wyrzuca ogromne ilości jedzenia ( nawet to które zakupił). Zmienia samochody wielokrotnie wydając pieniądze bez sensu. Nie zakupuje potrzebnych produktów jak węgiel (woląc o nie żebrać).

Lekki debilizm - jest to lekka niepełnosprawność umysłowa. Mówi to samo za siebie - jak jest z Krzyśkiem wiadomo.

Skrajne nieuctwo - Krzysztof posiada zerową wiedzę o świecie ( prawdopodobnie mniejszą niż major). Jego pojmowanie odpowiada średniowiecznemu chłopu. Przykładowo dalszy dystans określa jako "za mostem". Pojęcie czasu jest również płynne - lata czy daty to wartości nie stałe lecz bliżej nieokreślone i podlegające zmianom. Wszelkie sprawy planuje załatwiać u ministra niczym u dawnego agronoma lub dziedzica. Wierzy w legendy typu "kamienie rosną od deszczu" co odpowiada mysleniu średniowiecznemu. Braki w edukacji kompensuje wymówkami "tak było w wilkowie / na warmii"

Zboczenie analno-fekalne oraz pociąg do zoofili - Krzysztof posiada zboczenia powszechnie uważane za obleśne. Przykładowo bez żenady czule wgapiał się w odbyt psa Azora (!!!) i rozprawiał o "kałku". Kał występuje w wypowiedziach Krzysztofa często. Tak samo potrafi wypowiadać sugestie zoofiliczne np sugerował seks oralny z bykiem. Do tego chętnie rozprawia o kopulacji zwierząt. Warto dodać że oddał kał w majty na filmie co nie przeszlodziło mu zamieścic tego filmu.

Brak odpowiedzialnosci za czyny - Krzysztof jak pozostałe osoby uniwersum nie przyznaje się do odpowiedzialności za czyny. Wielkokrotnie zjadał obiady majora (np afera bigosowa) po czym kłamie że to nie on. Tak samo nie przyznaje się do głodzenia psa czy matki Leonardy (!!!). Na zarzuty reaguje agresją, histerią, płaczem lub przezrzucaniem winy.

Mitomania oraz fantazje dziecięce - Krzyśka #!$%@? ogromna wręcz fantazja. O ile mitomania jest lekka i występuje okzajonalnie - wybudowanie placu zabaw to fantazje dziecięce są nagminne - pilnowanie papieża z pistoletem 45em em ( ciekawostka kaliber 45mm miała radziecka armata M1937), jechanie z karawanem Popiełuszki, bycie doradcą Lecha Kaczyńskiego, bycie sierżantem, pobyt w więzieniu. Fantazje dziecięce różnią się tym od mitomanii że sam opowiadający w nie nie wierzy i zapomina.

Konfidenctwo - Krzysztof posiada zdolność tworzenia donosów na wszystko i wszystkich (w tym na samego siebie). Donosy te tworzy kompulsywnie i prawdopodobnie sam zapomina o ich złożeniu. Nauczył się ich prawdopodobnie w młodości w czasach szkolnych gdzie był prześladowany. Jest to również metoda na budowanie autorytetu ( w jego własnym mniemaniu)

Pociąg do autorytarności - widoczny poprzez próby rozkazywania i nakazywania. Można zauważyć rozkazywanie widzom (np na grillu), czy też próby kierowania ruchem na ulicy poprzez zakazywanie stania czy zatrzymywania się. Posiada też pozytywny stosunek do pacyfikacji protestów (np sugeruje pałowanie lekarzy). Próbuje dbać o ład i porządek za pomocą konfidenctwa.

Złodziejstwo - Krzysiek kradnie co popadnie i kiedy się da. Być może jest kleptomanem. Znane przykłady to kradzież papieru ze szpitala (!!!) - jedna z najpodlejszych kradzieży - okradanie szpitala który go leczył. Inny przykład to kradzież gliny z budowy - zupełnie bezsensowna. Do tego Krzysio "przypadkowo" wsadza obce mienie do kieszeni licząc że ktoś się nie upomni. Prawdopodobnie kradł węgiel z pracy gdzie był palaczem ( nigdy nie zaprzeczył temu zarzutowi także zapewne tak było). Do tego kradł rentę oraz emeryturkę brata i matki.

Wyzyskiwanie i oszustwo - Krzysztof wyzyskiwał alkoholika Jana Ł do prac gospodarczych płacąc jedzeniem. Również wykorzystywał alkoholika Jarosława A do prac przy cięciu drzewa płacąc drobnymi na alkohol.

W przypadku oszustw potwierdzone przypadki to brak zapłaty za prace przy dachu ( za co został pobity) oraz wyłudzenie od Moniki H kwoty 700 zł i tworzenie rozmaitych wymówek by pieniędzy nie oddać. Warto zaznaczyć że są to oszustwa prymitywne na poziomie dziada.

Słowotwórstwo - Krzysztof wielokrotnie przekręca słowa lub okazjonalnie tworzy nowe. Słowotwórstwo to wynika z nieuctwa i ubogiego słownictwa. Do tego stosuje dziwaczną gwarę będącą mieszanką podlaskiego, staropolskiego oraz rusycyzmów. Posiada problemy z poprawnąodmianą przez osoby i przypadki oraz czasy.

Pociąg do sadyzmu - rzadko widoczny ( gdyż ukrywany) natomiast występujący u Krzyśka. Znane są przykłady ganiania z pałami wraz z bratem dzieci z gumowymi pałkami (prawdopodobnie zabawa w ZOMO), głodzenie psa, karmienie matki makaronem z solą (przy kradzieży enemeryturki) - czyn obrzydliwy. Podnieca go używanie przemocy przez policję.

Agresja - często stosowana wobec widzów, majora oraz meksykano. zdarza się nawet fizyczna - łapanie widzów czy danie majorowi po łapach. Jednak głównie występuje agresja werbalna przy czym jest ona losowa - nie ma reguły kiedy ona wystąpi. Przy czym w momencie agresji jest ona niekontrolowana i jej cele mogą się gwałtownie zmienić. Agresja potrafi zmienić się w płacz oraz histerię.

Męczeństwo - Krzysztof posiada pewien kult męczeństwa. Momentami uważa się sam za męczennika. Jest fanem palenia na stosie / chruście. Nie jest jasne męczennikiem w jakiej sprawie miałby być - jest to męczeństwo nieokreślone. Nie posiada stygmatów. Kult męczeństwa jest pradopodobnie spowodowany średniowiecznym czy gotyckim (kult śmierci) wręcz postrzeganiem relignjności i wiary.

Zboczenie religijne - Krzysiek bardzo chętnie odwołuje się do wiary chrześcijańskiej. Kolekcjonuje dewocjonalia czy święte obrazki. Wielokrotnie obiecyeał budowy kapliczek czy krzyży. Fantazjuje o spotkaniu papieża czy księdza Popiełuszki. Godny uwagi jest brak chodzenia do kościoła oraz zupełny brak wiedzy religijnej - jest to wiara średniowieczna bezmyślna. Zasad religi nie stosuje i prawdopodobnie nie zna ( typowe dla osób obnoszących się religijnością)

Herezja i okultyzm - Krzysztof posiada bardzo specyficzne poglądy religijne odstające od obecnego katolicyzmu czy prawosławia. W jego wizji Bóg to nie kochający ojciec lecz swego rodzaju okrutny absolut karzący i karający (męczeństwo Krzysztofa). Prosił Boga o śmierć osoby która zakupiła jego samochód. Wielokrotnie wygłaszał klątwy pod kątem innych osób ( głównie majora - może Bóg go skazał pociągiem do nitro). W modlitwach prosił Boga oraz Matkę boską o karanie rozmaitych przewin. Wierzy w byty nadprzyrodzone - duchy czy wampiry. Szczytem herezji jest posiadanie ikony z własnym podobieństwem. Nie jest jasne w jakiego Boga Krzysiek wierzy trzeba zanaczyć że bliżej tu do okrutnych kultów Babilońskich, Azteckich czy Egipskich (Krzysztof nie jest tego zapewne świadomy)

Patologiczne lenistwo - znane zjawisko, wystarczy spojrzeć na chlew w całym belwederze jak i na posesji. Krzysiek nie podejmuje takich czynności jak sprzątanie czy gotowanie. Jeśli czynność wykonuje jest ona przedstawiana bohatersko czy heoicznie wręcz. Jest w tym bardzo podobny do majora. Jedyna czynność jaką lubi wykonywać to palenie w piecu. Bardzo rzadko podejmuje czynności skomplikowane jak przykładowo czyszczenie pieca i są one spowodowane wyłącznie koniecznością egzystencjalną.

Zachowania chimeryczne ( fanaberie) - Krzysztof kocha zachcianki i radośnie je spełnia nie licząc się z kosztem. W ramach impulsu kupuje np 5 kilo boczku - po czym większość wyrzuca. Wielokorotnie kupował i zmieniał samochody mimo realnego braku potrzeby ich posiadania. Samochód służy tylko do jazdy po zakupy (mimo magazynu w belwederze) i składania donosów. Jest do tego wybredny - kasze , makarony, ryże wyrzuca jako że wymagają przygotowania (patrz lenistwo)

Mysofilia ( fetysz brudu) - Krzysio nienawidzi wręcz higieny. Zmiana ubrania jest wręcz świętem - potrafi ponad miesiąc chodzić w jednym swetrze. Łazienka zarosła grzybem. Brak higieny ukazuje najlepiej bydło z pleśnią - nie wiadomo ile lat jest nieużywane. Krzysztof myje się odświętnie co odpowiada średniowiecznemu zwyczajowi mycia się na wielkanoc i wigilię. Cały belweder jest zasyfiony jak melina pijacka. Do tego Krzysiek załatwia się w majty - co uwiecznił na filmie gdy oddał kał w spodnie. Prawdopodobnie nie zmienia ubrania gdy taka sytuacja miała miejsce.

Kompulsywne jedzenie - Krzysztof je ilości jedzenia wręcz astronomiczne. Jest w stanie spożyć nienal wszystko. Przy czym całe życie spożywał ogromne ilości cukru. Co ciekawe zupełnie nie potrafi gotować. Spożywa głównie dziwaczne dania majora. Najzdrowszym pokarmem z jakim ma do czynienia są zapewne konserwy rybne. Posiada tendencje do napoczynania konserw po czym pozostawiania ich. Potrafi spożyc nawet mięso leżące tydzień w temperaturze pokojowej.

Histeryzowanie - Krzysztof posiada skłonności do histerii poprzez płacz oraz lamenty ( cechy tak zwanej płaczki). Potafi błagać Boga o śmierć, tworzy wizje swojego pogrzebu (spalcie mnie), wieloktornie prosił aby major go zabił. Co ważne ataki histerii są z reguły wynikiem jakiegoś przewinku Krzysia - choćby zjedzenia posiłku majora.

Zbieractwo - Krzysio w belwederze i na posesji zbiera rozmaite śmieci. Poczynając od gór łachów poprzez podkłady kolejowe czy mebloscianki na baniach od frytury kończąc. Jest to prawdopodobnie podobna dolegliwość co u Teresy K i Wiesława Ch.
#kononowicz #suchodolski #szkolna17 #patostreamy
  • 20
@Terkownik666: mam Messiego zasybskrubowanego więc jak to zobaczyłem na telu to wiedziałem czyj to tekst:)
Głupio zrobił że nie wskazał bezpośrednio ciebie po nicku, ale mam nadzieje że się dogadacie bo zarówno ty jak i on robicie dobrą robotę w temacie Konononowicza.
Z Messim nie mam nic wspólnego i go nie bronię, przeróbki i archiwum robi okuratne, ale to nie znaczy że tutaj go bronię i postąpił dobrze, ale myślę że
@hiplit2137: albo jesteś osobą niezbyt rozumną albo nie wiesz czym jest ironia skoro na tagu kononowicz o dwóch menelach oczekujesz nie wiadomo czego. Jak nie potrafisz rozpoznać wpisów stworzonych w ramach zabawy to przykro mi ale szkoda strzepić ryja