Aktywne Wpisy
Mantusabra +1109
Każdemu kto zaplusuje wpis narysuję jego avatar w paincie. Ehh nudzi mi się( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chodtok +60
Dekadę temu nie mieliśmy smartfonów, a telefony miały klawisze. Teraz nie możemy żyć bez smartfonów...
Dekadę temu nie wiedzieliśmy, co to słitfocia i co to zdjęcie parówek, bo parówki to było żarcie w garnku...
Dekadę temu, żeby zobaczyć czyjegoś kota, trzeba było pójść do tej osoby do domu...
Dekadę temu, aby zobaczyć, jak wygląda naga kobieta, trzeba było ją rozebrać, teraz dostaje się jej nagie zdjęcie. I to zdjęcie stało się elementem
Dekadę temu nie wiedzieliśmy, co to słitfocia i co to zdjęcie parówek, bo parówki to było żarcie w garnku...
Dekadę temu, żeby zobaczyć czyjegoś kota, trzeba było pójść do tej osoby do domu...
Dekadę temu, aby zobaczyć, jak wygląda naga kobieta, trzeba było ją rozebrać, teraz dostaje się jej nagie zdjęcie. I to zdjęcie stało się elementem
Właściciel mieszkania jedyne co wymyślił to próbował zwalić winę na nas, że rzekomo nie wietrzymy mieszkania(bzdura, wietrzymy regularnie), i że suszymy pranie w pokoju(w kompletnie innym pokoju gdzie tego nalotu nie ma...).
Wie ktoś z Was co to jest i co z tym można zrobić? Wygląda raczej jakby to gówno było tu od zawsze, i po prostu przed naszym wprowadzeniem zostało dokładnie wyczyszczone(po wytarciu się przez jakiś czas nie pojawia).
#grzyb #grzybnascianie #plesn #mieszkania #mieszkanie #remont #wynajem #zupagrzybowa
Miałem też tak w wynajmowanym mieszkaniu i se wmawiałem, że to nic takiego, psikalem jakimiś preparatami i na dłuższą metę nic to nie dawało, a właściciele lecieli w kulki. Owszem, jak byś trzymał
Układa się wspaniale (。◕‿‿◕。)
Chcieliśmy się jakoś z tym grzybem oswoić nawet nazwaliśmy go Mario, ale jednak no chcielibyśmy żeby go nie było xD
A to niby czemu? Zaczątki grzyba były już jak się wprowadziliśmy, wtedy myśleliśmy że to tylko plama na ścianie, i zostało starte od razu, to że się rozrosło to już nie nasza wina ¯\_(ツ)_/¯
W innym pokoju(w którym owy grzyb nie występuje), większe(jakieś pościele itp.) w suszarni(osobne pomieszczenie w budynku).
Nie no najemca generalnie jest w porządku, jak coś się zepsuje to ogarnia od razu ekipę/sam naprawia, jedynie z tym grzybem takie słabe podejście, ale raczej lipy nie powinien odwalić, a jeśli tak się stanie to się nie damy w wała z tym zrobić ᕦ(òóˇ)ᕤ