Wpis z mikrobloga

W tym wpisie absolutnie nie piję do osób które straciły pracę przez koronawirusa- Wam współczuję i życzę abyście znaleźli zatrudnienie. Chodzi mi tutaj o ludzi którzy mają stałe, regularne źródło utrzymania w postaci pracy na etacie.

Polacy masowo przejadają swoje pensje i kompletnie nie potrafią zarządzać swoimi środkami. Konsumpcja osiągnęła Himalaje absurdu i nawet obecna pandemia raczej nie zmusiła ludzi do oszczędzania. Pracuję na dużym magazynie, gdzie pensje mamy zazwyczaj do 9-10 dnia każdego miesiąca i wiecie co się w tych dwóch dniach dzieje? Ludzie gorączkowo sprawdzają na smartfonach swoje konta bankowe, czy już czasem nie przyszedł przelew. Pamiętam że w zeszłym miesiącu wypłata wpłynęła 10 grudnia i ludzie dzień wcześniej cały czas #!$%@? i narzekali dlaczego jeszcze nie ma siana na koncie. Niektórzy użalali się że nie zapłacili rachunku czy coś, tak jakby #!$%@? jeden dzień w tą czy w tamtą ich zbawił- to tylko świadczy o tym że mają goło na koncie. Ja w ogóle w okolicach tego 10 dnia miesiąca nie sprawdzam konta, bo mi się za bardzo nie chce, poza tym mam poodkładane pieniądze i nie robi mi różnicy kiedy ta wypłata wpłynie. Ja rozumiem że ludzie mają kredyty, rodziny które muszą utrzymać, różne zobowiązania finansowe z tym że to nie do końca tak, bo sam jestem świadkiem na co ludzie z mojej roboty wydają pieniądze: magazyn na którym pracuję przypomina rewię mody, ludzie zakładają na halę najnowszą odzież marek premium np. ck czy hugo boss. Do tego najnowsze iphony, smartwatche apple za 2 tysie itp itd. co przy zarobkach 3500 netto nie jest rozsądnym rozwiązaniem. Ja np. do roboty zakładam stare, znoszone ciuchy, takie których nie będzie mi szkoda i niestety nie raz słyszałem jakieś głupie komentarze typu "Ale masz stylówę hehe", "Wyglądasz jak z lat 90-tych hehehe". Tylko że ci sami ludzie później płaczą dlaczego jeszcze nie ma wypłat na koncie. Był taki jeden agent, typ "skóra, fura i komóra", któremu w sierpniu nie przedłużono rocznej umowy i kilka dni później wydzwaniał do mnie czy nie pożyczę mu 200 zł bo nie ma za co jedzenia kupić. Oczywiście nie dałem mu ani grosza.

#pracbaza #pieniadze #oszczedzanie #zarobki #gownowpis
  • 11
  • Odpowiedz
@Menel94:to jest jednocześnie bardzo śmieszna i przykra sprawa w mojej byłej pracy była dokładnie taka sama sytuacja, dostawali wypłatę i tego samego dnia zamawianie najdrozszego jedzenia głupot itd, jakiś czas temu postanowiłem że sobie zmienię samochód i kupiłem 5 letnie auto marki premium, jako że jestem dość młody nawet do 25 mi daleko to słyszałem komentarze jak sobie mówią na ucho że tata mi kupił XD Polak będzie Polakiem
  • Odpowiedz
@Menel94: 100% racji.Pracuję z gościem 24lvl, który bezustannie czepiał się kolegi, że jeździ starą skodą, docinki szły dzień w dzień.Sam jeździł bmw 3.0 w dieslu, którą kiedy kupował wszyscy odradzali, bo sam rozrząd wyniósłby go 2 pensje.No ale kupił, pojeździł 2 lata maks 10km od domu, i przekręciła się panewka XDKoszt to 3 do 4 pensji, teraz żeby było jeszcze zabawnuej dojerzdża tym którego się śmiał i tą skodą której
  • Odpowiedz
@lucaseq: Dzieci nie mam, mieszkanie wynajmuję. Samochód mam stary ale planuję coś kupić między 20 a 40 tysięcy (zresztą nawet na wykopie zakładałem tematy w dziale motoryzacji z zapytaniem o dany samochód, czy warto itp.). Wiesz, bo to jest tak że nie ma takich pieniędzy których nie dałoby się przejeść. Mike Tyson był multimilionerem, ale był taki moment w życiu że został bankrutem bo wszystko roztrwonił. To ile zarabiasz jest
  • Odpowiedz
@Menel94: Pełna zgoda. Ja nawet w czasie, gdy zarabiałem grosze, nie odróżniałem dnia wypłaty od każdego innego. Po kilku pensjach człowiek wie na co go stać, ma odłożoną kwotę, która pozwala przeżyć jakiś czas.
  • Odpowiedz
Moja laska ma koleżankę, która skończyła niezbyt trafiony kierunek studiów. Zarabia w okolicach najnizszej krajowej na umowach zlecenie.

Życie tej laski to jest jeden wielki absurd ( ͡° ͜ʖ ͡°). Kupowanie mebli balkonowych do wynajmowanego mieszkania, bo musi być fota na inste. Kupno najnowszego iPhona tego z 4 aparatami, którego cena to jej dobre dwie wypłaty. Jednocześnie problemy ze znalezieniem faceta, stała bywawczyni tindera. Gości, którzy uwaga nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Menel94: stąd to co robią tacy ludzie jak Szafrański czy Iwuć ciągnąć edukację finansową to jest mega potrzebna robota.
@lucaseq czy te pytania są naprawdę istotne? Czy masz dzieci czy nie, poduszkę finansową powinieneś mieć. Przy dzieciach wyższą (bo "jakby coś"). Jeśli masz samochód też poduszka tak naprawdę powinna być lekko większa, żeby problem z samochodem nie rósł do jakiejś mega dużej rangi. To gdzie mieszkasz też tu nie
OsSikorskiego - @Menel94: stąd to co robią tacy ludzie jak Szafrański czy Iwuć ciągną...

źródło: comment_1609998891JIJcp4sh8jUnywEUkg0qxh.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Menel94: ja zawsze mam spory zapas gotówki na koncie, ale i tak sprawdzam konto w dniu wypłaty. Po prostu co miesiąc inna kwota wpływa na konto i chciałbym wiedzieć jak mi ją policzyli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz