Wpis z mikrobloga

@paczelok:

czy częstsze stosowanie fistingu rozwiązałoby problem cesarek?


Pięknie się pochwaliłeś znajomością kobiecej anatomii.

Potem chodzą tacy i mówią, że pochwa po stosunku z wieloma penisami magicznie się zużywa, a wargi sromowe ciemnieją i rosną xD
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Ale dziecko przechodzi przez pochwę przy porodzie.

Pochwa, inaczej mówiąc wagina, to część wewnętrznych kobiecych narządów płciowych. Stanowi drogi rodne, łączące macicę z przedsionkiem pochwy. Ma zazwyczaj długość 6-8 cm. W części środkowej ma około 2-3 cm szerokości i rozszerza się od wejścia w kierunku szyjki macicy.

W trakcie porodu mocno rozciągają się struktury wieszadłowe pochwy. U kobiet z małym kanałem rodnym mogą one ulec uszkodzeniu. Może prowadzić to
  • Odpowiedz
@Superhiper: przejście dziecka przez elastyczna pochwe, to jest chwila w porównaniu do całego porodu. Najtrudniejsze jest rozciąganie szyjki macicy - najbardziej boli, zwłaszcza przy pierwszym porodzie.
  • Odpowiedz
@Superhiper: najczęściej cesarke wykonuje się z dwóch powodów

1. Kobieta się boi, tutaj żadne rozciąganie nie pomoże
2. Naturalny poród jest niebezpieczny lub niemożliwy. Dziecko jest dziwnie ułożone, zaplatane w pepowine, coś mu się dzieje i trzeba wyciągać natychmiast, kobieta ma bardzo wąskie biodra a główka dziecka jest ogromna itp. Tu również rozciąganie nie pomoże.

Samo założenie tez jest słabe. Już bardziej pomocne jest ćwiczenie mięśni kegla.
  • Odpowiedz
@Superhiper:

Jak wpychasz do środka pięść to chyba naturalne, ze się rozciąga


No rozciąga się i potem wraca do pierwotnego kształtu, bo to są wszystko mięśnie. Chyba że uszkodzisz mięśnie, to wtedy zacznie być luźno, ale to już raczej wymaga ingerencji chirurga.
  • Odpowiedz
@SpaghettiSupernova:

No rozciąga się i potem wraca do pierwotnego kształtu, bo to są wszystko mięśnie. Chyba że uszkodzisz mięśnie, to wtedy zacznie być luźno, ale to już raczej wymaga ingerencji chirurga.


Nie wmówisz mi, że laska która sobie wkłada pięść do pochwy będzie miała tak samo ciasną jak ta, która normalnie uprawia seks. Miałem w życiu trochę partnerek i trafiły się zarówno takie z „zerowym przebiegiem” jak i te które
  • Odpowiedz