Wpis z mikrobloga

@paula_pila: ja mam przyjaciółkę co w chwilach kiedy rzucam telefon w kąt, czyli najczęściej w weekendy, to ona przejmuje role mojej sekretarki i tłumaczy ludziom czemu się nie odzywam. Poza tym stałe grono i rodzina wie jakie mam podejście do pisania w komunikatorach. Nowi po pierwszym szoku też to akceptują.