Wpis z mikrobloga

Najbardziej idiotyczny jest argument ludzi, którzy negują kapitalizm, atakują np. Bezosa, mówiąc, że na naszych oczach powstają potężne megakorporacje monopolizujace rynek i że to jest złe.

W kilku słowach odpowiem, dlaczego to bzdura:

- potężne korporacje jak np. Amazon są tu gdzie są,gdyż dostarczają ludziom wartość, za którą oni placa. Ci ludzie to Ty i ja i wielu innych zwykłych ludzi, których mijasz na ulicy.

- Dzięki istnieniu tych mega-firm poziom Twojego życia jest na wyższym poziomie, niż w przypadku gdyby ich nie było.

- owszem, monopolizuja rynek i niszczą mniejsze firmy ale mogą to robić z korzyścią dla wszystkich bo: rozwijają te firmy lepiej, odpowiadają na potrzeby klientów lepiej i rozsądniej obracają kapitałem dostarczając wartość dla wszystkich.

#biznes #pieniadze #kapitalizm #komunizm #socjalizm #rynek #amazon #bezos
  • 12
W ogólności się zgadzam, ale jednak nie do końca.

- owszem, monopolizuja rynek i niszczą mniejsze firmy ale mogą to robić z korzyścią dla wszystkich bo: rozwijają te firmy lepiej, odpowiadają na potrzeby klientów lepiej i rozsądniej obracają kapitałem dostarczając wartość dla wszystkich.


@Ochlokracja: Gdyby tak było to by oznaczało, że monopol jest dobry dla ludzi, jednak tak nie jest, czyli jest gdzieś granica.

I to, że niszczą mniejsze firmy nie
@Ochlokracja:
„@LowcaG: monopol oparty o wolnorynkowe relacje jest zdrowy”

Nie czuję żeby jakikolwiek monopol był zdrowy. Bywa, że jest jedynym optymalnym rozwiązaniem (ten słynny monopol naturalny, chociaż w praktyce i ten energetyczny przykład z podręczników można rozdrobnić) ale relacja konsumenta z monopolista jest niezdrowa. Dasz przykład gdzie jest zdrowy?

Poza tym konsolidacja rynku nie zawsze jest dobra dla konsumenta - patrz dzisiejsze media społecznościowe zagarniające internet a psujące to, co było
@powiedz: W wolnorynkowej gospodarce, bez ingerencji rządowych występuje naturalny monopol konsumentów nad usługodawcami i biznesami.

Każda firma by móc istnieć i się rozwijać musi sprzedawać swoje usługi lub produktu. Nie poprzez przymus lecz dostosowanie do potrzeb konsumentów.

Jeżeli jakaś firma rośnie, rozwija sie, a nawet uzyskuje znaczącą przewagę rynkowa lub monopol, i realizuje to nie przez przychylne działania rządowe lecz rywalizację wolnorynkowa - to dzieje się tak dlatego, że w najlepszy
@Ochlokracja: Generalnie masz rację.
ALE
to, co w korporacjach jest dobre, to element rywalizacji między sobą, a nie monopolu.
Dla zmniejszenia konkurencji wewnętrznej i zwiększenia zysków w świecie motoryzacji likwidowane są niektóre marki, np z koncernu GM. Nie wpłynęło to na obniżenie cen pozostałych marek i jedyną korzyścią dla kogokolwiek jest zwiększony zysk korporacji. Jakieś plusy dla klienta?

Biedronka i lidl rywalizują między sobą i dzięki temu zyskują klienci. Po raz
Małe sklepiki nie musza być konkurencja dla dużych sieci supermarketów żeby mogly byc rentowne.

Istnienie sieci biedronek nie sprawiło przeciez, że nigdy już nie powstanie inny sklep mniejszy bądź wiekszy.

Spójrz jak wykorzystał niszę na rynku sklep Dino.

Masz rację z tym, że celem korporacji jest wzrost zysków.

Ale co szczęśliwe dla nas - konsumentow. Korporacje to nie rząd który zmusza np do płacenia podatków.

Korporacja zwiększy swój zysk tylko wtedy jeśli
@Ochlokracja: ale te wszystkie przykłady które podajesz to nie jest monopol

Monopol nie oznacza, że na rynku jest tylko jeden potężny hegemon. Zwróćmy uwagę na supermarkety jako calosc czy np. i biedronkę i Lidl i wszystkie inne supermarkety jako jedna całość. Przecież monopolizuja sprzedaż produktów spożywczych i pierwszej potrzeby itp. ale mimo to, że mają potężny udział w rynku to i tak działają sklepy osiedlowe, ząbki, bazary, targi, stragany, giełdy.


No
@powiedz: Jeśli chodzi o Google jako monopolista pod kątem wyszukiwania danych to jego istnienie przyczyniło się do rozwoju milionów innych biznesów.

Posiada swój monopol nie przez działania siłowe czy nakaz używania regulowany prawem lecz przez to, że robią robotę najlepiej ze wszystkich konkurentów - najlepiej spełniają oczekiwania dużej liczby konsumentów.

Ale zauwaz, że jego istnienie dalo i daje nam niezwykle możliwości. Na przestrzeni 20lat istnienia i dominacji Google, dzięki jego usługom
@Don_Lukasio: a sory, myślałam, że Ci odpowiedziałam.

Ciężko mi porównywać, do jakich konkretnie produktów nie mieli dostępu kiedyś najbiedniejsi, bo... mieliśmy zupełnie inne produkty na rynku. Więc do wielu też bogaci nie mieli dostępu bo ich nie było ;D Pewnie są jakieś fajne badania grupujące produkty i szacujące które klasy społeczeństwa miały do których dostęp, ale takich nie znalazłam.

Ja jedynie czuję intuicyjnie, że pojawiły się na świecie mechanizmy, które powodują