Wpis z mikrobloga

Pracowałem niecały rok w biurze podróży, teraz pracuję jako handlowiec, o czym już pisałem. I tylko to w sumie wpisuje w CV

Ale wyobraźcie sobie, że pracowałem jeszcze na słuchawie podczas wakacji na studiach (3 miesiące) i muszę powiedzieć, że to była najbardziej niewolnicza praca, którą kiedykolwiek wykonywałem. Dlaczego? Bo siedzieliśmy bite 8 godzin i bez przerwy wykonywaliśmy telefony. To nie była sprzedaż. Trzeba było umawiać spotkania dla przedstawicieli z branży energii odnawialnej. Średnio rozmowa trwała od 20 sekund do 45. Jak się udało coś skręcić, to tak max 5 minut.

I system działał na zasadzie "crazy call" więc kończysz jedno połączenie, to z automatu leci drugie. I tak można było wykonać kilkast telefonów dziennie. Przerwa 10 min rano i 20 min w południe. Mózg parował. Warunki to najniższa i brak premii XD

I czaicie, że na takich warunkach jakaś laska (niezbyt bystra) pracowała już 2 lata? XD

#pracbaza #korposwiat #praca #januszex
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krzywy_kanister: Jesteś debilem czy nie umiesz czytać? Poszedłem tam na chwilę, żeby dorobić, nie szukałem żadnej dobrej pracy, miałem ze 20-21 lat. Obecnie pracuję w branży, w której jeszcze studiuję, na etacie, robię mgr zaocznie i zdobywam doświadczenie.

Jak piszesz, byle isę #!$%@?ć, to masz smutne życie xD
  • Odpowiedz