Wpis z mikrobloga

W jaki sposób okreslilibyscie „cytrusowość” CDNIM edp? Zbieram się do blind buya, ale przyszedł właśnie dekant Profumum Roma Acqua Viva i nie jest to zupełnie mój styl, zapach nie jest brzydki, ale landrynkowy, do niczego mi niepasujący i zupełnie nienoszalny. Czy ten Armaf, albo nawet samego Aventusa, można w ogóle porównywać z tym zapachem, czy to coś zupełnie innego i ta cytryna jest bardziej mdła?
#perfumy
  • 8
@Choir: Dla mnie edp to zapach cytryny wyciągniętej z popiołu. Z aventusowego vaibu zdecydowanie bardziej mi leży l'Aventure, ale chyba jestem wyjątkiem, patrząc po opiniach w necie ¯\(ツ)
PS w cdni na pewno nie ma landrynki.