czekałem tyle lat na Cyberpunka a jak już wyszedł to po 10 godzinach poleciał uninstall, ogrywam teraz valhalle i bawie się o wiele lepiej, nigdy nie byłem fanem serii ale jak narazie Ubisoft pozytywnie mnie zaskoczył jednak nie można patrzeć na to jaka firma wydaje grę, CDPR niby takie kozaki a wypuścili zbugowane gówno Ubisoft z kolei hejtowany przez każdego (nie bez powodu) a gra o wikingach przezajebista i o wiele bardziej się wczuwam w świat niż w cyberpunku w ogóle #!$%@?ło mnie że w Valhalli mogę sobie kiedy chce zmienić płeć i wygląd postaci a w 2077 jak już stworzysz postać chyba się nie da albo nie znalazłem nigdzie takiej opcji #cyberpunk2077 #assassinscreed #gry
@vronox: powodzenia z NPC w assasynie - przeciwnicy chodza po trupach i nic nie robia. Wioska wycienta w pień a ostatni obrońca chodzi i wącha kwiatki.
@cin123654: no właśnie AI przeciwników w Valhalli było jedną z tych rzeczy które naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyły gram na najtrudniejszym poziomie i serio przeciwnicy wykrywają cię z dużej odległości, do tego przeskakują normalnie przez przeszkody i nie jest tak łatwo uciec jak w poprzednich częściach, do często wrogowie jakby spodziewali się gdzie mogę być i mam wrażenie że celowo nie przechodzą centralnie pode mną żebym nie mógł ich zaatakować z ukrycia
@vronox: z deszczu pod rynnę xD Szkoda tylko, że w Valhalli nawet na najwyższym poziomie trudności nie da się paść. Mi zdarzyło się chyba tylko raz gdy zacząłem bić chłopa 100 lvl mocniejszego ¯\_(ツ)_/¯ Bugi też są, 2-3 razy musiałem save wczytywać, bo nie chciało zaliczyć misji, za to glitchy graficznych o 90% mniej niż w CB77. Do tego skrajnie nudny midgame, który trwa chyba z 30h i musisz się męczyć
@pan_warell: poziom trudności jak narazie dla mnie jest okej, co prawda daleko nie zaszedłem jeszcze więc za wcześnie żeby oceniać ale póki co mi nie przeszkadza, wrogowie nie mają jakoś bardzo dużo HP ale dużo zadają i padam na dwa hity z systemem walki i glitchami się zgadzam, co prawda nie ma ich aż tyle co w Cyberpunku no ale zdarzają się ogólnie najbardziej mi się podoba to czego w cyberpunku
@Poopiesh: opisany przypadek jest z ostatniego patcha. W poprzednich assasynach jak npc spotal trupa to alarmował. A teraz przeszedl po trupie i ogladał ptaszki.
jednak nie można patrzeć na to jaka firma wydaje grę, CDPR niby takie kozaki a wypuścili zbugowane gówno
Ubisoft z kolei hejtowany przez każdego (nie bez powodu) a gra o wikingach przezajebista i o wiele bardziej się wczuwam w świat niż w cyberpunku
w ogóle #!$%@?ło mnie że w Valhalli mogę sobie kiedy chce zmienić płeć i wygląd postaci a w 2077 jak już stworzysz postać chyba się nie da albo nie znalazłem nigdzie takiej opcji
#cyberpunk2077 #assassinscreed #gry
gram na najtrudniejszym poziomie i serio przeciwnicy wykrywają cię z dużej odległości, do tego przeskakują normalnie przez przeszkody i nie jest tak łatwo uciec jak w poprzednich częściach, do często wrogowie jakby spodziewali się gdzie mogę być i mam wrażenie że celowo nie przechodzą centralnie pode mną żebym nie mógł ich zaatakować z ukrycia
Do tego skrajnie nudny midgame, który trwa chyba z 30h i musisz się męczyć
z systemem walki i glitchami się zgadzam, co prawda nie ma ich aż tyle co w Cyberpunku no ale zdarzają się
ogólnie najbardziej mi się podoba to czego w cyberpunku