Wpis z mikrobloga

Mirki mam problem z firmą budowlaną. Pewnie nie ja pierwszy.
Podpisaliśmy umowę na niewielką robotę. Wpłaciłem zaliczkę. Mam na to papier. Ekipa miała skończyć robotę na początku grudnia (jest to w umowie). Mieli przyjść dwa dni po podpisaniu. Do tej pory jeszcze nie dotarli. W umowie nie ma mowy o kary za brak terminowości.
Najbardziej wkurza to, że już parę razy mówili, że na 100% "będą pojutrze", więc człowiek zwalnia się z pracy by ich wprowadzić, a pojutrze cisza, nawet znaku wcześniej, że ich nie będzie.

Co im można zrobić poza obsmarowaniem w internetach?
#budujzwykopem #remontujzwykopem #januszebiznesu #budownictwo
  • 8
@wedrowycz no niestety tak z nimi jest. Najlepiej nie dawać kasy zanim nie zaczną robić jeśli ekipą niesprawdzona. No ale wiadomo nie zawsze się da. Dzwoń i męcz, powiedz że masz w kolejce następną ekipę która czeka aż oni skończą itp...