@gimnazjumqqq: Po pierwsze istnieje w tym kraju domniemanie niewinnośći. Zarzucić można cokolwiek, komukolwiek. Na tej podstawie absolutnie nie można wyciągać jakikolwiek konsekwencji dopóki wina nie będzie udowodniona, albo nie ma jakichś bardzo mocnych przesłanek. Po drugie takie sprawy zgłasza się na policje a nie władzom uczelni. To jest tak samo idiotyczny pomysł jak zgłaszanie księdza pedofila do biskupa zamiast na policje. Zgłasza
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: tak, wiem. To mogą bć fałszywe oskrażenia, albo prawdziwe. Czy jednak sprawa nie powinna zaintersować uczelni i wykopoków w obliczu wielu zgłoszeń?
Bo to kurde nie jest śmieszne. Czego nie rozumiesz?
@troloking: Czarny humor, wiem, rozumiem. Niemniej sprawa ma drugie dno. Tak samo jak z nienawiści do mężczyzn się nie śmiałem, tak samo nie śmieję się tu
Po pierwsze istnieje w tym kraju domniemanie niewinnośći. Zarzucić można cokolwiek, komukolwiek. Na tej podstawie absolutnie nie można wyciągać jakikolwiek konsekwencji dopóki wina nie będzie udowodniona, albo nie ma jakichś bardzo mocnych przesłanek.
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: Jak najbardziej można, domniemanie niewinnośći jest w sprawach karnych, uczelnia może zareagować (np. odsuwając kogoś od prowadzenia zajęć) przed wyrokiem sądowym, jeśli uznają, że sprawa tego wymaga. Wtedy co najwyżej oskarżony może wytoczyć prywatny proces o
Pamiętacie #afera , że studentka napisała, że "nienawidzi mężczyzn"? Teraz jest podobna afera. Na tej samej uczelni mężczyzna z wieloma zarzutami o nadużycia seksualne prowadzi zajęcia na temat gwałtu
#polska #studia #logikarozowychpaskow #dyskryminacjamezczyzn #dziewczynybeztabu #ciekawostki
oraz #logikaniebieskichpaskow #dyskryminacjakobiet i #szkalujo - nie wiem, czy wyzywanie od "inceli" jest słuszne, to w ogóle argument wyśmiewający osobę, a nie temat
źródło: comment_1607945806NSaLinAw0NP6ZKaaeJLJUC.jpg
Pobierz@gimnazjumqqq: Po pierwsze istnieje w tym kraju
domniemanie niewinnośći
. Zarzucić można cokolwiek, komukolwiek. Na tej podstawie absolutnie nie można wyciągać jakikolwiek konsekwencji dopóki wina nie będzie udowodniona, albo nie ma jakichś bardzo mocnych przesłanek.Po drugie takie sprawy zgłasza się
na policje
a niewładzom uczelni
. To jest tak samo idiotyczny pomysł jak zgłaszanie księdza pedofila do biskupa zamiast na policje. ZgłaszaAle to chyba (raczej na pewno) inna studentka
Mimo to agementum ad incelum to kpina
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: tak, wiem. To mogą bć fałszywe oskrażenia, albo prawdziwe. Czy jednak sprawa nie powinna zaintersować uczelni i wykopoków w obliczu wielu zgłoszeń?
@troloking: Czarny humor, wiem, rozumiem. Niemniej sprawa ma drugie dno. Tak samo jak z nienawiści do mężczyzn się nie śmiałem, tak samo nie śmieję się tu
Komentarz usunięty przez autora
@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0: Jak najbardziej można, domniemanie niewinnośći jest w sprawach karnych, uczelnia może zareagować (np. odsuwając kogoś od prowadzenia zajęć) przed wyrokiem sądowym, jeśli uznają, że sprawa tego wymaga. Wtedy co najwyżej oskarżony może wytoczyć prywatny proces o