Wpis z mikrobloga

@Reepo: to co, w końcu nawrut przy kasynie będzie można zrobić na ręcznym a na Monzie nitro na prostej startowej i Williams na podium.
  • Odpowiedz
@naczelnyhejterinternetu: ta, tyle że 2K przynajmniej wypuszcza gry dobrej jakości. To jest ten problem:
2K - zwykle gry dopracowane, ale najgorsze mikropłatności w branży
EA - zwykle zbugowane gry na starcie, częste porzucanie projektów, dość mocne mikropłatności

EHHHH No wybór jak między Mazepinem a Ticktumem xD
  • Odpowiedz
  • 12
@Reepo coo xD EA to złoto w dziedzinie sportu w porównaniu do 2K. NBA #!$%@? tak że nie da się grać a mimo to nawalone mikrotransakcji, że samo patrzenie na pudełko kosztuje. A jakość to odpal sobie np. WWE, w gorszy syf to nigdy nie grałem. A od EA to przynajmniej zapłacisz kilka złotych za abonament i dostaniesz wszystko, a nie że #!$%@? 250 zł na grę gdzie w połowie sezonu aktualizacje
  • Odpowiedz
e Sp


@Reepo: Kiedyś EA miało całkiem spoko serię gier sygnowaną marką NASCAR. A zwłaszcza Thunder 2004 i 2005 miały rzeczy, które w F1 pojawiły się dopiero niedawno.
  • Odpowiedz
@jedlin12: te wszystkie gry wyścigowe na licencji były oparte o silnik stworzony przez ISI - ten sam co rFactor. Tak było na pewno z grami F1 od EA, nie pamiętam które części NASCAR też go używały
  • Odpowiedz