Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
3 lata temu ciocia zakładała sklep, Żabkę i potrzebowała jakiegoś oświadczenia poświadczającego jej wiarygodność, że w przypadku niewypłacalności mój majątek idzie za długi. Moi rodzice z jakiś tam przyczyn nie mogli tego zrobić i zmusili mnie do podpisu, grożąc że jak nie pomogę rodzinie to mnie wyrzucą z domu... Nie miałem wyboru, od rodziny się już odciąłem i nie chcę mieć jakichkolwiek zobowiązań ani powiązań z nimi.
Nie pamiętam jakie to dokładnie oświadczenie było.

Próbowałem rozmawiać z ciocią, ale jak tylko powiedziałem dlaczego to zaczynała się agresja słowna wobec mnie. Nie potraktowała mnie poważnie, napisałem bez żadnego wzoru oświadczenie, że zaprzestaję poświadczać za nią swoim majątkiem. Rozerwała je przy mnie.

Problem z tym, że nie pamiętam skąd to było oświadczenie, czy ze sklepu czy z jakiegoś banku. Nie wiem jak się dowiedzieć, a rodzina mi nie powie.
Co robić, jak się odciąć?

#prawo #kiciochpyta #pytaniedoeksperta #firma

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fd015d6ff0989000a718ac4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
  • 110
  • Odpowiedz
@Opipramoli_dihydrochloridum: Ale ja Ci tłumaczę właśnie, że sklep należy do Żabki -> ajent nie zarabia praktycznie nic na prowizjach. Nikt na to nie liczy biorąc Żabkę. Od razu jest to powiedziane przy szkoleniach. Towar jest Żabki, Żabka kupuje, Żabka narzuca marże. Ajent dostaje swój comiesięczny przelew za ,,zarządzanie". Know how, towar, narzędzia dostaje od Żabki. Jak się wywiązuj z umowy -> dba o sklep, czystość, asortyment i zasady higieny i jakości
  • Odpowiedz
Szczerze mówiąc, to jeśli nie udałoby się tego odkręcić, to lepiej iść siedzieć za artykuł 148, niż mieć ogromne długi do końca życia. Nic nie sugeruję jbc
  • Odpowiedz
@ochar: to takie dziwne żeby zabezpieczać swój majątek? Może dla kogoś kto nic nie ma ¯\_(ツ)_/¯ Popatrz w TV, tak robi Morawiecki, Szumowski i większość ludzi którzy coś mają a mogą stracić
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Prawnik to jedno, ale drugi front to rozmowa z ciotką. Należy ją przekonać, że dobrowolnie powinna sobie szukać innego jelenia, a Tobie ten weksel dobrowolnie oddać, bo sprawa sądowa którą w przeciwnym wypadku wytoczysz, narobi jej tak dużego smrodu, że może przez to utracić kontrakt z Żabką i sklep. To może trochę naciągane, ale ciotka pewnie zbyt gramotna nie jest i jest duża szansa że uwierzy.
Klucz to Twoja pewność
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Opie, ja bym na twoim miejscu wyjechal z tego qrwidolka. O ile mnie jeszcze trzyma rodzina, o tyle ciebie chyba nikt i nic, takze... A tacy toksyczni starzy jak twoi to predzej czy pozniej zasadza zebys alimenty na nich lozyl. Jesli nie bedzie sie dalo odkrecic tego weksla z ciotka, to dodajac alimenty starych rownie dobrze mozesz sznur se wiazac.

Ten kraj czeka gleboki kryzys z obecnym nierzadem. Nie bedziesz
  • Odpowiedz
@ochar: O fak racja, #!$%@? mi się. Nie w tę stronę xD Ale jest to teoretycznie możliwe - udziały na żonę/rodziców. Choć pewnie lepiej wziąć mieszkanie/dom w kredycie. Bank ma pierwszeństwo wiec nieruchomość jest bezpieczna do czasu spłaty
  • Odpowiedz
Problem z tym, że nie pamiętam skąd to było oświadczenie, czy ze sklepu czy z jakiegoś banku.


@AnonimoweMirkoWyznania: Jak pamiętasz w jakim roku podpisałeś to uderzasz do Żabki i pytasz, jakich zabezpieczeń majątkowych do otwarcia franczyzy potrzebowali w tamtym czasie. Potem już z górki.
  • Odpowiedz