Wpis z mikrobloga

Szkoda tego Kubusia, bo to niewyczerpany potencjał. Gdyby tylko tam rzeczywiście mieszkał i miał w------e w Mariana i psa Jacka oraz był wrogo nastawiony do szczura to kręciłby niezłe inby. Dogadałby się z misiem, że będzie mu pomagał, coś odpalał z lajtów i chodził po żarcie do zodiaka. W zamian mógłby nagrywać, robić lajty i upokarzać szczura/przeszkadzać mu w nagrywaniu, wyciągać za chabety z chlewika, wylewać rozpuch, nagrywać powroty z lasu jakby nie mógł już kirać na podwórku i jechać po nim jak po mopru. Eh... piękne to by było, szkoda że niemożliwe, bo Marian i pies jacek zaraz by go zastraszyli i s---------i ze stanowiska no i Kśek jednak co by nie powiedzieć darzy uczuciem małżonkę Suchodolską przez co stawałby w jego obronie :/
#kononowicz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

zmarnowana szansa drugiej takiej nie będzie, można dziękować Aronowi


@Opalka: Niesamowicie w---------y typ. Już za samą współpracę z Marianem na start chu... mu w dupę, ale jakim trzeba być imbecylem i nieudacznikiem żeby mając żonę i dzieci chodzić tam i za marne grosze z kanału dawać się tak poniżać i być psem na posyłki. Do tego ten jego przechlany i plączący się język na filmach + próby rozstawiania po kątach
  • Odpowiedz
zgoda poza jednym: wątpię czy młody dysponowałby przewagą fizyczną nad ćpunem, skoro nie dał rady samodzielnie wyciągnąć go nawąchanego z chlewika i właśnie dzwonił po arona.


@SiennaWest: Nie no, ćpun rusza się i ma percepcję paralityka. Myślę, że każdy 16 latek dałby mu radę. Z tym wyciąganiem z chlewika to chodziło raczej o to, że on z Suchym dobrze żył i był na per "Wojtek" i tamten się go po
  • Odpowiedz
@BrainPhucker: z tym potencjałem do robienia lajtów z Kononem, wkurzania ćpuna i nagrywaniu tego wszystkiego (oczywiście na nowym kanale YT), to miałby go ktoś, kto wprowadza się na Belweder dogadując się tylko z Kononem i na dzień dobry odłącza motoring. Czyli albo poniekąd desperat nie mający gdzie przezimować albo ktoś z wywalonym podejściem - szukający hajsu i śmiechu. A nie taki lub inny Kuba wprowadzony przez centaura na mocy koleżeństwa
  • Odpowiedz
@grzegorz_r: No o tym piszę, musiałby się zbuntować i to chyba zaczął robić skoro pies jacek w alkoholowym amoku go w-----ł (pewnie na polecenie Mariana). Wątpię też, że Kuba dobrze znał centaura, myślę że to jakiś random, który po prostu do niego napisał, a Marianowi zapaliła się lampka ("pomysł wspaniały") żeby zrzucić wszystko na jakiegoś "opiekuna" i uciec od odpowiedzialności za nieuniknione.
  • Odpowiedz
@BrainPhucker: ja uważam, że nie był to żaden random. Znając bielszczaka i jego mocno chore, wręcz zboczone podejście do wszystkiego co związane ze Szkolną to uważam że nie ma szans by wprowadził kogoś przypadkowego na Belweder.
A Kuba zapewne coś tam sobie ponagrywał, nie ma bata że nie. Więc skoro już go pogonili, to dlaczego nic nie wrzuci? Dlaczego nie opowie o tym jak się dogadał z oblechem i jakie
  • Odpowiedz