[coyotmeister]

Dobra po wypadnięciu z rynku na 2 lata i powrocie stwierdzam, że na tych apkach jest taki sam #!$%@?, a nawet jeszcze gorzej.

Nawet jak dbacie o siebie, nie straszycie mordą aż tak to bez statusu i zaznaczania tego na każdym jednym #!$%@? zdjęciu to można marzyć, #!$%@? z tego, że są pary, albo się nie nadają, albo nie odpisują. Bajki, że starczy mieć magiczny wzrost, może nie ryj chada, ale 7/10, i wyjść na siłownie zrobić formę można włożyć sobie głęboko w dziursko.

Sorry, ale jeżeli facet o siebie dba to nawet nie ma tutaj dyskusji o zaniżaniu poprzeczki dobrze, że jeszcze godność została która zabrania upadlania się przed grażynami i karyńskami 2/10 słowo się rzekło tfu.
#tinder

[kosmita]

@coyotmeister: generalnie teraz jest słabiej, bo laski wiedzą że nie ma prawie dokąd iść na randkę.

[coyotmeister]

@kosmita: No ciekawi mnie ciekawi, czy jak w przyszłym roku zmienię robotę, zarobki pójdą 2x w górę, to czy jakaś będzie protestowała na propozycje randki w m3, przecież wtedy będę "bardziej zaradny" (ʘ‿ʘ)

[Slavcel]

@coyotmeister: wymagania cały czas rosną, na apkach randkowych jeszcze szybciej

[aaabbbccc]

@kosmita: Ja chodzę na centralny

[kosmita]

@aaabbbccc: wypas

[MatiKosa]

@coyotmeister: Skąd laska ma wiedzieć jaki jest Twój status i zarobki?

[coyotmeister]

@MatiKosa: No właśnie nie wie dopóki nie wstawisz sobie odpowiednich zdjęć, dziwnym trafem im wyższy status tym kontakt jest jakiś taki latwiejszy z nimi :) Ale na #!$%@? mi blachara

[MatiKosa]

@coyotmeister: Często jest tak, że kto nie ma, to stara się pozować: jakieś Calviny Kleiny i inne Ralphy Laureny, fura z logo AMG/M/S-line, zegarek podróba z AliExpress na widoku, w drogim miejscu, etc. A czasami z kolei może być ktoś, kto ogarnia i dobrze mu się wiedzie, ale tego wcale na pierwszy rzut oka nie widać. Chyba nie każdy kuma, że posiadanie większej ilości środków nie oznacza konieczności mega afiszowania się

[coyotmeister]

@MatiKosa: No właśnie, a trudniej o kontakt jak nie afiszujesz się z tym co masz, a niektórym ludziom nie odpowiada wynoszenie się jakimś gównem, bo to byś już nie był ty, tylko byś udawał kogoś innego.

[s.....s]

@MatiKosa: łatwo to oddać na zdjęciach. Jak ktoś ma hajs to zazwyczaj się tym chwali, proste. Wystarczy zdjęcie z dobrym apartamentem, albo w ogródku przed swoim domem + w panamerze i wiadomo z kim się tańczy.

[MatiKosa]

@sralpies: Pytanie co rozumiesz pod pojęciem "mieć hajs"? 5k netto? 6k? 8k? 10k? Czy też dopiero 15k, a może 50k+? Pozwól, że Cię poprawię : "zazwyczaj ludzie, którym w życiu czegoś brakowało, np. uznania i atencji, może powodzenia - się chwalą". Uwierz mi, znam osoby, które mają naprawdę multum kasy (zarobki po dobre kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, znam jedną osobę 100k+ też) - i jakoś się nie mają potrzeby chwalić, ale może

[s.....s]

@MatiKosa: w tym wypadku ty masz inne zdanie, a ja mam inne, więc nie musisz mnie poprawiać :)
Od pewnego pułapu finansowego większości kobiet coś się przestawia w głowie. Chyba nawet nie do końca nas tym panują. Pułap przy którym logiczne myślenie się powoli wycofuje kosztem instynktu. Dlatego tak często można spotkać brzydkiego bogatego grubasa z lalką jak z victoria sevcrets i dla niej on będzie przystojny. Serio.
To co napisałeś

[MatiKosa]

@sralpies: Niby tak, ale pomyśl jakim ktoś musi być totalnym przegrywem, żeby chcieć być z babsztylem, który leci stricte na jego kasę, ostateczny upadek moralny - nigdy przenigdy za żadne pieniądze :) Co do operatora koparki: tego typu zarobki można osiągnąć na różne sposoby. Możesz być programistą (potencjał na dużo więcej), możesz być lekarzem/prawnikiem (potencjał na dużo więcej), a możesz być mechanikiem i jeszcze gdzieś dorabiać. Przypominam, że średnia krajowa wynosi

[s.....s]

@MatiKosa: #!$%@? ja podkresliłem, że te 8k to jest w sumie mało, bo byle operator tyle może zarobić, a ty mi wyskakujesz z profesjami, gdzie mogę tyle zarobić, jakby to była Bóg wie jaka kwota xD rozbawiłeś mnie w sumie. Reszty nie chce mi się komentować, bo kompletnie rozminęliśmy się w dyskusji i widać, że dopiero zbliżasz się do dorosłego życia i pojmowania, także wszystko przed tobą ( ͡° ͜

[MatiKosa]

@sralpies: No dobrze, ale nawet tym operatorem to trzeba jakoś zostać :) Gdyby było jak mówisz, to nie byłoby milionów ludzi z niskimi pensjami. Nie bronię ich, ale też nie robiłbym z "20k+" standardu, bo tak po prostu nie jest :P Cieszę się, że poprawiłem humor! Ostatnia część zdania to już błędne wnioski, gdyż jesteśmy w tym samym wieku i już dawno żyję dorosłym życiem :)

[s.....s]

@MatiKosa: Nigdzie nie napisałem, że +20k to standard. Cały czas pisaliśmy o pułapie, od którego w oczach kobiety MASZ HAJS i staje się to takim elementem, który powiedzmy, że przyćmiewa nawet twoje wady. A dalej to już w zależności ile go masz tym mocniej je przyćmiewa i tym więcej można ugrać. Inna sprawa, że jest półka kobiet, do których bez tych 20 przytoczonych to już nawet nie podejdziesz :D niezależnie od

[MatiKosa]

@sralpies: A ja próbuję powiedzieć, że ten "pułap" jest w pełni zależny od tego co facet zdecyduje się pokazać, o ile chamsko się nie pochwali ile zarabia. Może być gość, co zarabia 15-25k miesięcznie (czyli lekko łapie się w omawiane powyżej standardy), a będzie mieszkał w normalnym mieszkaniu, może będzie miał 1 a może 2 samochody, może na spotkanie przyjedzie tym średnim a nie tym wypasionym. Rzeczy może mieć też normalne,

[s.....s]

@MatiKosa: i właśnie wspomniałeś ważną rzecz. Laski z TOP dzisiaj chcą się chwalić! Chcą żeby ich facet się chwalił! Chcą żeby koleżanki zazdrościły bogatego faceta, wystawnego życia. No właśnie dokładnie tak jest. Dlatego skromne żyjący typek 30k, przegra z bawiącym się życiem "na zdjęciach" w instagramie dynamiczniakiem. Byczku, dzisiaj wszyscy żyją na pokaz ( ͡° ͜ʖ ͡°). A 4k lovelasa o którym wspomniałeś to nie starczy nawet

[MatiKosa]

@sralpies: Laski z TOP są #!$%@? :) Nie wiem czy istnieje taki tyłek, który nadrobi tak popieprzony charakter, dla mnie przynajmniej. Generalnie żal mi strasznie ludzi co się chwalą, nikt ich nie lubi, sztuczni znajomi. Nie wiem kim jest ten gość co piszesz, pewnie jakiś instaboy. Ok już widzę, on i Deynn, aha, nie mam pytań;] Bycie "na pokaz" to jest ich definicja życia.
Nie ma takich pieniędzy, którymi ktoś by

[MatiKosa]

@sralpies: P.s.: właśnie zczaiłem, że wyedytowałeś wypowiedź 2 posty wyżej i wstawiłeś zdjęcia absolutnie obrzydliwego szona, który na dodatek totalnie się zniszczył licznymi tatuażami :) Ja pier, jak można latać za czymś takim i łożyć na to dziesiątki tysięcy złotych, ja bym za darmo takiej nie chciał, ba, nawet za pieniądze :d