Wpis z mikrobloga

@apatozaur: @imajoke:

@zalozylem_usunalem_powrocilem: My z naszej paczki zajebistych przyjaciół i kolegów (5 osób)

1. Znalazł dziewczynę (patusiara na 200%) która wiecznie Miałą problemy i robiła wstyd a nas nie chciał słuchać, po czym pojechała za granicę i kopnęła go w dupę i zdradzała z innym. Teraz znalazł kolejną i też czasu nie ma, 8 razy się go pytałem czy biega

2 Na niego to wiecznei trzeba byłoby czekać, ostatnie
@imajoke: Mieszkałem całe studia na miasteczku studenckim ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeżeli chodzi o samo walenie wódy i browarów to mi się zwyczajnie znudziło i bez regularnego picia 80% znajomych się po prostu wykruszyło. Jak mamy się spotkać tylko po to żeby się #!$%@?ć i potem gadać bzdety to mi się nie chce.
Do tego kiedyś mogłem #!$%@?ć na luzie 0.5 litra a na drugi dzień iść
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@imajoke: my mamy kaszojada i więcej spontanicznosci niż znajomi bez dzieci, nawet jak kogoś chcemy zaprosić do siebie czy to na piwo z noclegiem czy na obiad to graniczy z cudem, łatwiej umówić się do lekarza specjalisty niż z ludzmi 25+, a jak ktoś nas zaprasza to zero problemu, załatwiamy opiekę albo bierzemy dziecko jeśli jest taka możliwość i gitarka.
@imajoke Od niedawna mieszkam z dwoma kumplami jeszcze z czasów liceum i trochę chłopaków nie poznaję. Kiedyś można było z nimi skoczyć na browara nawet na długiej przerwie, a dzisiaj trzeba ich namawiać na 2 piwka do meczu Ligi Mistrzów w środku tygodnia. Weekendy też najczęściej odpadają, bo różowa, bo powrót po słoiki do domu, bo inni znajomi itd.