Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 294/150
Comme des Garçons G I R L by Pharrell Williams (2014)

Perfumy te ciągle da się kupić u mnie w Anglii, w giftsecie zawierającym m.in 100 ml wody toaletowej za 11 funtów. W Polsce już w cenie 40-60 zł raczej ich nie kupicie, ale do 100 powinniście się zmieścić co jest i tak zajebistą ceną za takiej jakości produkt o czym za chwile przeczytacie. Nie zdziwiłbym się gdyby na jakiejś grupie fejsbukowej perfumych dałnów już za jakiś czas sprzedawali je za ponad 200 zł

Jest to zapach, który pokazuje, że można zrobić perfumy z doskonałym stosunkiem jakości do ceny. G I R L może nie trafia jakoś w mój gust idealnie, początkowe testy nie napawały optymizmem, ale pierwszy globał (dziękuje @WujekAtom ) sprawił, że bardzo doceniłem te dzieło. G I R L to zaskakująco dobre połączenie aromatów drzewnych, takich jak cedr czy sandałowiec z fiołkiem i irysem. Akordy drzewne są... drzewne, zdominowane przez drzewo sandałowe. Jest jakby mlecznie i lekko gorzko. Nie przebijają się tu niepotrzebne słodkie nuty, a aromat jest wytrwany, ale jednocześnie lekki niezbyt poważny. Iris nadaje trochę takiego naturalnego, bardzo korzennego wymiaru. Fiołek to z kolei najciekawszy składnik perfum od Comme des Garcons. Dzięki niemu dostajemy takiej kwiatowej, bardzo głębokiej świeżości połączonej z lekką goryczką. Nie pachnie on tu podobnie do Narciso Rodriguez for Him więc dementuje te plotki, a najbliżej mu do Fahrenheit Cologne. Nie będzie betonowej piwnicy z workami ziemniaków, a raczej kwiaty po deszczu czy ozoniczność. Nie da się też przeoczyć pudru, który jest delikatny i nadaje bardzo uniseksowy wymiar tym perfumom. Wszystko pachnie bardzo naturalnie. Chylę czoło przed CdG.

Czy G I R L przypomina jakieś inne pachnidło? Dla mnie irys jest tu podany podobnie do Zefiro od Xerjoffa, ale... jest też ciekawszy niż w perfumach kosztujących 10 razy tyle. Fiołek jak wyżej. czyli w Fahrenheit Cologne. Bardzo ciężko o zbliżone klimatem perfumy.

Parametry ma jak na taką cenę bardzo w porządku. Od perfum za 40 zł raczej nie wypada oczekiwać nie wiadomo czego, no chyba, że mamy do czynienia z Jacquesem Bogartem to wtedy tak. Tak czy owak, projekcja przez godzine jakaś tam jest. Podszedłem w nich na siłownie i czasami coś tam mi zaleciało do nosa. Trwałość to 7 godzin czyli bardzo ok.

Lepiej wydać 40 zł na G I R L, czyli kraftowe perfumy japońskiej marki Comme des Garcons niż na 3-5 kraftowe piwa browaru Koczkodan. Przynajmniej takie jest moje zdanie, ale kto co lubi. Można mieć przecież i to i to ;)

Zapach pachnie niszowo a do tego ma artystyczny flakon i pewnie gdyby kosztował 10 razy tyle, albo został stworzony przez jakiegoś Toma Forda to i tak by się dobrze sprzedawał. Warto go mieć w kolekcji i sięgać po niego wtedy kiedy nie wiemy na co się zdecydować.

zapach: 7,0/10
trwałość: 7,0/10
projekcja: 6,0/10
cena: 70-100 zł, kiedyś 40 chyba najmniej za 100 ml. Jeśli było mniej to poprawcie mnie.
dr_love - #perfumy #150perfum 294/150
Comme des Garçons G I R L by Pharrell Williams...

źródło: comment_1606124582gUSXO5vW6z7AvdH8jqGDVP.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz