Wpis z mikrobloga

Socjalizm to model ekonomiczny, w którym czynniki produkcji są w posiadaniu pracowników i oni sami o nim decydują. To jest jedyna różnica, która odróżnia socjalizm od kapitalizmu. Tylko i wyłącznie tyle.

W socjalizmie może być konkurencja pomiędzy przedsiębiorstwami, może być wolny rynek, nie musi być wysokich podatków, nie musi być wysokich wydatków rządowych.

Wyborcy #konfederacja i podobni ludzi o niskiej inteligencji często mylą takie pojęcia:

- jak socjalizm i wolny rynek (gdzie pierwszy to model produkcji, a drugi dystrybucji dóbr).
- socjalizm i pomoc socjalna.
- socjalizm i duże wydatki rządowe (gdzie w "kapitalistycznych" Stanach Zjednoczych wydatki rządowe to ponad 40% PKB, a w "socjalistycznej" Szwecji to mniej niż 50%, widzicie? Tylko 10% p.p różnicy.)
- socjalizm i duże podatki

Na prawdę polecam wam trochę poczytać książek, a póżniej pisać w internecie.

#antykapitalizm #socjalizm #gospodarka #ekonomia
  • 20
@Ignacy_Loyola: a możesz zaproponować jak według Ciebie powinna wygladać fabryka w rekach pracowników? Rozumiem, że otwarcie takiej fabryki wiazałoby się ze zrzutka 500 osób, które jeszcze w niej nie pracuja.
Każdy wykłada pół miliona, dziela sie zadaniami i po kilku latach, jak juz fabryka śmiga, każdy kto sie zrzucał dostaje prace w niej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Ignacy_Loyola:
jak to działa w praktyce? np. jest fabryka telefonów czy opon i wszyscy pracownicy mają udziały / akcje tej fabryki?
a jak jeden się #!$%@? i reszta chce go zwolnić to co się dzieje? - musi oddać swoje udziały czy zatrzymuje je? chyba oddaje, bo kogoś nowego przyjmą to muszą mu też dać udział, więc by tych akcji było za dużo w obiegu?
@Ignacy_Loyola: To jest definicja ekonomiczna, ale równolegle do niej istnieje definicja dla polityki społecznej, która właśnie z rozdawnictwem ("socjalem") się wiąże. Słowa często miewają więcej niż jedną definicję. Np. inflacja ma dwie definicje, jedną ekonomiczną, czyli wzrost ilości pieniądza w obiegu, a drugą użytkową - wzrost cen.
By ty tak powiedziałeś?


@Gaku745: Nie.

No właśnie


@Gaku745: No właśnie.

Pozwól, że mimo wszystko będę stosował definicje akademickie


@Gaku745: Cieszy mnie to, no więc powtórzę: Pogódź się z tym, że socjalizm to NIE jest tylko "czynniki produkcji w rękach pracowników".
Jakie pytanie?


@Gaku745: pytanie jest takie; kiedy pracownicy są właścicielami fabryki, to jeżeli wyrzucają jakiegoś lenia czy pijaka który ma 1% udziału w fabryce, to czy on to zabiera czy zostawia? Zakładam że zostawia bo by został kapitalista gdyby odszedł z akcjami?

No to teraz, czy jest możliwe ze większość przegłosowuje żeby kogoś zwolnić i przejąć jego udziały?
@heniek_8: No spółdzielnie funkcjonują na prawie takich samych zasadach, ale powiedz mi, co to znaczy "innowacyjnych dużych projektów"? Kapitalistyczne korporacje też nie są innowacyjne, wszystko czego dzisiaj używamy - touch screeny, internet (ARPA-NET), litowe baterie, komputery - zostały wynalezione na uczelniach, akademiach, albo są projektami wojskowymi. Kapitalizm i motyw zysku wcale nie promuje innowacji.

A spółdzielnie mają lepsze wyniki niż kapitalistyczne firmy.
@Gaku745: wg twojego rozumowania socjalizm to coś gdzie wszyscy ryzykuja
A nie kazdemu sie chce
Wezmy taki sklep , właściciel ryzykuje ze mu się towar nie sprzeda i będzie miał stratę, albo ze ukradną złodzieje itp
A tymczasem pani Zosia którą zatrudnia pracuje od do, dostaje ustaloną kwotę i wraca do domu
I prawdopodobnie woli to niż gdyby właściciel powiedział Zosiu przynieś tu swoje oszczędności, bedziemy razem zamawiać towar i sprzedawać
@heniek_8: Ale pani Zosia nie ryzykuje własnymi oszczędnościami, cały kapitał jest firmowy, to nie jest tak że ona wyciąga z kieszeni. Owszem ryzyko jest wspólne, wpisowe płacą wszyscy (choć nie muszą, wtedy jest ono odejmowany od wypłaty), a jedynymi pieniędzmi jakimi potem decydują są pieniądze firmy.

Myślę że pracownicy będą lepiej dbać o towar albo pilnować żeby złodzieje nie ukradli, niż po prostu stojąc na kasie i nie decydując o niczym
@Gaku745: jak nikt nie wyciaga z kieszeni to skąd się wzięły pieniądze na wynajem lokalu i zakup towaru?

ty myślisz że każdy będzie tak ochoczo pilnować towaru, a ja jestem pewien że znajdzie się sporo osób które zechcą tam popracować kilka miesięcy na pół etatu i ani im w głowie dorzucanie własnych oszczędności i ryzykowanie na tym interesie

praca najemna - dozwolona czy zakazana w twoim świecie?
W socjalizmie może być konkurencja pomiędzy przedsiębiorstwami, może być wolny rynek, nie musi być wysokich podatków, nie musi być wysokich wydatków rządowych.


@Ignacy_Loyola: Wielu socjalistów nie zgodziłoby się z tobą, bo wielu z nich jest aktywnie wrogich wobec rynku i tego co on ze sobą pociąga (konkurencja i tym podobne). Rynkowy socjalizm uznają za niesatysfakcjonujący, czy nawet nie uważają go za socjalizm w pierwszej kolejności.