Wpis z mikrobloga

Generalnie sprawa wyglądała tak. Poszedłem sobie do żabki po mojego ulubionego browara. Razem ze mną weszła jakaś druga osoba (nie powiązana ze mną) i kiedy ja stałem przy kasie by zapłacić za swój trunek, wybiegła z Żabki ze swoimi kradzionymi piwami. Po tej akcji jakże cudowna kasjerka postanowiła zamknąć mnie w sklepie i zadzwonić po policje i ochrone. Nie pozdrawiam


#logikarozowychpaskow #prawo #zabka #piwo #policja
ExitMan - > Generalnie sprawa wyglądała tak. Poszedłem sobie do żabki po mojego ulubi...
  • 170
  • Odpowiedz
@Aquamen przychodzi ci do głowy taki scenariusz, że akurat stali przy piwach razem i jeden kradł a drugi wybierał i o pogaduszki sklepowe sobie urządzili nie znający się dwóch typów? Skończ się ośmieszać.
  • Odpowiedz
@Usunelem_Konto: Powiedz to właścicielom sklepów dzieciaku, to Cię wyśmieją.Prawo jest dziurawe, takie gdybanie z obu stron, bo tak naprawdę nikt z Nas nie widział zapisu kamer, a z chęcią bym je zobaczył i ocenił.W 80ciu procentach przypadków można śmiało wywnioskować czy ktoś ze sobą współpracuje, widać to jak na dłoni.I zaskoczę Cię, w miejscu gdzie pracowała moja żona właściciel właśnie borykał się z taką bandą małolatów po 16 lat.Jeden wchodził zagadywał
  • Odpowiedz
@Voxen: Nie wiązałbym tego ze #!$%@? wykopków, to raczej immanentna cecha polaków - im bardziej ich #!$%@?, im bardziej na nich plujesz, poniżasz i ograniczasz ich wolność tym lepiej się czują
  • Odpowiedz