Wpis z mikrobloga

@CzerstwaBulka: No nie wiem, ja mam tak, ze jak jestem po całym tygodniu roboty i mam trochę zmęczona głowę to sobie lubię puścić taki lajtowy, lekki filmik. W inny dzień sobie puszczę coś bardziej wymagającego skupienia i sobie porozkminiam. Myśle, ze większość ludzi tak ma i nigdy nie zrozumiem, czemu niektórzy czuja się jak wybitne płatki sniegu, bo lubią ogladnac ambitniejszy film, a to nic niezwykłego XD