Wpis z mikrobloga

Według mnie dobrą zasadą jest utrzymywać koszty związane z mieszkaniem i autem poniżej 35% dochodu rozporządzalnego. Przy 20k (po podatku, zusie i innych stalych kosztach dg), wychodzi 7k. Płacąc 4k za mieszkanie z oplatami, masz 3k na auto, co daje całkiem szerokie możliwości w modelu wynajmu. Bez problemu można znaleźć samochód w granicach 200k brutto wraz z ubezpieczeniem z gap i pakietem serwisowym.
  • Odpowiedz
@Fan_Morawieckiego jak zarobki rzędu 50k/mc w Polsce (zresztą nawet w Europie) uznajesz za "nie astronomiczne" to zazdro życia. Takie zarobki dotyczą ułamek % populacji w Europie.

Z kolei jak zarabiałem kwoty w tych widełkach, to jeździłem najpierw Fiestą z 2003, którą zajeździłem i kupiłem sobie Focusa z 2006.
  • Odpowiedz
Z kolei jak zarabiałem kwoty w tych widełkach, to jeździłem najpierw Fiestą z 2003, którą zajeździłem i kupiłem sobie Focusa z 2006.


@Silvervend: i sam zarabiasz w tych widełkach ¯\_(ツ)_/¯

jak zarobki rzędu 50k/mc w Polsce (zresztą nawet w Europie) uznajesz za "nie astronomiczne" to zazdro życia. Takie zarobki dotyczą ułamek % populacji w Europie


@Silvervend: jak widzę samochody jakie jeżdżą to nie do końca tak mało
  • Odpowiedz
@Fan_Morawieckiego już nie zarabiam i nie było to w Polsce, a ja miałem na celu inwestować ile mogę, a nie wydawać na furę.

Samochody nie muszą być nowe, ani za gotówkę. Poza tym, droższe fury łatwo rzucają się w oczy. W Polsce, żeby być w top 1% najlepiej zarabiających, trzeba zarabiać 36k+ brutto, z kolei 0,1% to już próg 136k+. Więc ludzi co zarabiają 50k netto lub więcej to 0,3-0,4% zapewne.
  • Odpowiedz
@Fan_Morawieckiego: stary mega debilne pytanie na wykop, mnóstwo tutaj trolli, jak nie wiesz jak to ogarnąć to udaj się do pierwszej lepszej księgowej, powiedz jakie Ci się podoba auto (zarabiając 20-40 to pewnie będziesz szukał coś premium, ja bym przynajmniej tak zrobił, ale Ty znasz swoje potrzeby) Jak masz możliwość odprowadzenia podatku jakiegoś coś no to leasing, zawsze wyjdzie korzystnie, a jak się #!$%@? coś możesz oddać (możesz dać większy wkład
  • Odpowiedz
@Trusky92: mam księgową, po prostu ciekawi na ile ludzie mają odwagę i ile jest rozsądnie. Właśnie mam na oko auto do 200k, po prostu trochę kusiło trochę obawiałem się wziąć coś lux. Widzę że jednak chyba lepiej nie.
  • Odpowiedz
rr velar


@Sibu: Pozwolę sobię lekko odkopać. Jak wrażenia z velara? Jedyny używany suv, który aktualnie mi się podoba do tych 240k i mocno rozważam jego zakup, a niestety dość mało opinii na temat tego auta.
  • Odpowiedz
@ChilledMimosa:

Ogólnie fajne auto, do mechaniki/jazdy/elektroniki nie mam zastrzeżeń - jesli chodzi o wnetrze to taki niauns że kolor "kośc słoniowa" wydawał sie troche tani , minimalizm taki troche do przesady. Btw na automarket wjechały oferty leasingowe i jest tez opcja zakupu - można w czasie troche rozłożyć koszt w czasie jakby co a modele zacne.

https://automarket.pl/samochody/Land%20Rover/range-rover-velar?firma=1&cen_typ=rata&rat_od=&rat_do=&owp=&km_do=&okr=&pakiet=&rk_od=&rk_do=&prz_od=&prz_do=&segment=&woj=&moc_od=&moc_do=&pojemnosc_od=&pojemnosc_do=&limit=null&z=null&sort=null
  • Odpowiedz
@Sibu: Co do samego kupna, to nie ma tragedii. Te auta są bardzo ciężko sprzedawalne - drogie, opinia bardzo awaryjnych, przez co potem widzę ogłoszenia na otomoto, ktore wiszą po kilka miesięcy. Jak zwykłe, ma to swoje plusy przy kupnie i minusy przy sprzedaży.
W moim przypadku trzeba w końcu dorosnąć i sprzedać coupe, a kupić bardzo praktyczne + przestronne auto, koniecznie w benzynie.
Mógłbyś powiedzieć trochę więcej, tj. jak długo
  • Odpowiedz