Wpis z mikrobloga

@MadIen: Wiesz co, ja robię tak, ze zbyt wiele nie dosypuje. Ciasto nawet takie klejące przerzucam do miski nasmarowanej tłuszczem i odstawiam do wyrastania. Często jest tak, ze konsystencja ciasta stabilizuje się jak odpocznie. No i najczęściej właśnie tak jest, ze po 1 wyrastaniu ciasto jest mniej klejące, a zawsze możesz lekko podsypać blat mąka (lepsze to niż dosypywanie do ciasta)