Wpis z mikrobloga

  • 933
#covidoterapiaberecika (Dzień 7)

Czuję się już jak nowo narodzony. Żadnych negatywnych symptomów oprócz lekkiego rozpierania płuc przy głębokim oddechu.

Przespałem calą noc, wypoczęty jak nigdy. Tylko co tu robić z tym nagłym przypływem zdrowia, jak każą jeszcze do czwartku leżeć. Muszą skończyć kurację lekami i pewnie za dwa dni będę już u siebie z rodziną.

Dziś na obiad rarytasy. Kasza pęczak z sosem pieczeniowym, marchewka zasmażana oraz mięso pieczone z formy. Zupa pomidorowa z ryżem i kompot. Kucharz dzisiaj powinienem dostać pochwałę... Syte i smaczne.
berecik - #covidoterapiaberecika (Dzień 7)

Czuję się już jak nowo narodzony. Żadnych...

źródło: comment_1605012554vedcGdQps801hQuaxS7Sh9.jpg

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach