Wpis z mikrobloga

#covidoterapiaberecika (Dzień 7)

Czuję się już jak nowo narodzony. Żadnych negatywnych symptomów oprócz lekkiego rozpierania płuc przy głębokim oddechu.

Przespałem calą noc, wypoczęty jak nigdy. Tylko co tu robić z tym nagłym przypływem zdrowia, jak każą jeszcze do czwartku leżeć. Muszą skończyć kurację lekami i pewnie za dwa dni będę już u siebie z rodziną.

Dziś na obiad rarytasy. Kasza pęczak z sosem pieczeniowym, marchewka zasmażana oraz mięso pieczone z formy. Zupa pomidorowa z ryżem i kompot. Kucharz dzisiaj powinienem dostać pochwałę... Syte i smaczne.
Pobierz berecik - #covidoterapiaberecika (Dzień 7)

Czuję się już jak nowo narodzony. Żadnych...
źródło: comment_1605012554vedcGdQps801hQuaxS7Sh9.jpg
  • 44
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
@krul_muzynof: Żadne zapalenie płuc nie jest zwyczajne. Covidove zapalenie płuc. Ja już z tego wychodzę dzięki tlenoterapii, sterydom i antybiotykom... Niestety Pana który przyjęty był w ten sam dzień zabrali na OIOM bo mu się pogorszyło ( też zapalenie płuc). Z kolei inny starszy pacjent z sali nie ma już od 3 dni poprawy... Wciąż pod tlenem, duże duszności.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
@SebaD86: Nie uważam żeby lockdown był rozwiązaniem. Chociaż większość osób z mojego otoczenia zaraziło się w pracy i zaraziło dalej swoje rodziny w domach. Mogłoby to wskazywać, że dużo ludzi jednak w miejscu pracy to łapie. Tylko ja znalazłem się w szpitalu... reszta przechodzi lekko/średnio... Dłużej jak zwykłą infekcję, bo po 2 tygodnie nawet już. Z tego co czytałem o Wielkopolsce to jest dużo wolnych łóżek, sa nowe oddziały jednoimienne. Nie
@berecik: podtrzymuje tezę że ten tag to owoc państwowej propagandy! Wirus jest groźny -ale służba zdrowia daję radę. I jeszcze te obiady 5 razy lepsze niż ktokolwiek prawdziwy widział kiedykolwiek w szpitalu vD.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Kapzel: Nie będzie. W piątek 06.11 minęło 10 dni od wyników mojego testu. Okres ten jest równoważny z przejściem Covida, plus dodają 3 dni bezobjawowe w szpitalu żeby mieć pewność, że żadne szczątkowe części wirusa nie zostały w organiźmie. Oczywiście są to wytyczne ministerstwa zdrowia, lekarzy. Nie wiem czy faktycznie jeszcze mam jakiegoś wirusa. Od pierwszych objawów minęło już ponad 20 dni więc zakładam, że nie. To z czym się męczyłem
@berecik mógłbyś na swoim tagu po wyjściu że szpitala nadal wrzucać zdjęcia swoich posiłków. Po pierwsze będzie mi brakowało tego nowego rytuału i oczekiwania na Twoj wpis. Po drugie jestem ciekawy czy w domu Cię tak samo dobrze karmią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@berecik super że wszystko w dobrą stronę. Kibicuję Ci z żoną od samego początku. Też mamy wynik dodatni ale jesteśmy w domu i przechodzimy spokojnie. Pozdrawiamy i wracaj szybko do rodziny