Wpis z mikrobloga

Mamy z Żoną już dość Warszawy. Ciągły pośpiech, tłumy w komunikacji, korki, zapach spalin, szarówka, ceny nieruchomości z kosmosu. Szczerze marzymy o wyprowadzce. I tu pojawia się pytanie- dokąd?
Chcielibyśmy zamieszkać w jakimś innym mieście wojewódzkim lub w większej mieścinie (ok. 100 tys. mieszkańców) dobrze skomunikowanej (PKP, trasy szybkiego ruchu), z zabytkowym rynkiem i możliwością wyskoczenia na szybki wypad za miasto na łono natury. No i przede wszystkim, żeby nie była to Polska D. Jakieś propozycje? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#przeprowadzka #miasto #warszawa
  • 170
  • Odpowiedz
Czekam aż dzieciaki podrosna i kupuje dom w małej mieścinie. Macie już dzieci ? Weź pod uwagę,że jeśli tak to kilka lat robisz jako szofer.

Ja jestem z Poznania, ale oglądam miasta jak Chodzież, piła, Wrzesnia, Tarnowo Podgórne. Nie wiem co takiego masz dookoła Warszawy.

Koszty utrzymania niższe a zarobki w zasadzie takie same.
  • Odpowiedz
@krissojka: Mamy 2-miesięcznego bąbelka na pokładzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mam kuzyna z Poznania, który jakiś czas temu przeprowadził się do Krotoszyna. Twierdzi, że to była najlepsza decyzja w życiu.
  • Odpowiedz
@bb89: To Bielsko od lat mnie jakoś kręci. Nigdy tam nie byłem, ale kocham góry i gdy patrzę na zdjęcia, to zazdroszczę mieszkańcom, że zaraz za miastem mają Beskidy. Jak tam wygląda sytuacja z pracą? Jest sporo ofert? Ceny nieruchomości wysokie?
  • Odpowiedz
@klintoniusz Krotoszyn też spoko kierunek. Przy dwumiesięcznym bąblu będzie ciężko bo wszędzie autem musisz jechaac. Każda rodzina ma swoje przyzwyczajenia i standardy, ale z takim maluchem już wiem że musiałbym jeździć do specjalistów w Poznaniu. A co ze żłobkiem , przedszkolem, dużymi zakupami , treningami młodzieńca i wasza praca ?

No ale mowie- każdy przypadek jest inny. Ja sam się czaje by tak zrobic
  • Odpowiedz
@klintoniusz: nie wiem jaka branża, IT nawet jest pare ofert bo patrzyłem jakiś czas temu. Lokalizacja jest bajkowa, w zasięgu reki Cieszyn, Żywiec, Węgierska górka, Beskidy ogólnie. Do Krakowa bodajze koło 100km. Jakby nie rodzina to bym tam szybko sie przeprowadził
  • Odpowiedz
@klintoniusz: ja obecnie mieszkam w Lublinie, a docelowo pod Lublinem. Nie mam parcia na duże miasto i jest super. Jest gdzie pochodzić, sporo terenów zielonych. Poza epidemia masa knajp z różnymi kuchniami. Komunikacja jest bardzo dobra, tylko do Rzeszowa jeszcze budują ekspresówkę. Co do nowych bloków to cena >5k to teraz minimum
  • Odpowiedz
@bb89: Lepiej dać 6k za metr mieszkania i żyć w mieście, które się podoba, niż męczyć bułę za 10k za metr w depresyjnej miejscówce. Lublin zawsze na plus. Bywam często i widzę, że miasto, jak i okolice szybko się rozwijają. No i podoba mi się położenie na pagórkach, a niedaleko Zalew Zemborzycki.
  • Odpowiedz