Wpis z mikrobloga

W związku z wygraną Joe Bidena, dolar raczej powinien spadać z ceny, czy drożeć? Wiem, że nie można takich rzeczy stwierdzić ze stuprocentową pewnością, ale może ktoś kto się bardziej orientuje w polityce USA będzie wiedział jakie zachowania na rynku może wywołać zmiana obecnego prezydenta?

#wybory #wyboryusa #waluty #dolar #kurswalut #gielda #inwestycje #inwestowanie
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@EmANDeM: obojętnie kto by wygrał złotówka będzie ścierwo walutą. Paradoksalnie rządy Bidena mogą doprowadzić do wywrotki na giełdzie przez co wszyscy będą uciekać do dolara i cena wystrzeli jak w marcu.

Nie ma żadnego scenariusza w którym złotówka mogła by się umacniać.
  • Odpowiedz
@EmANDeM: ostatni spadek dolara już uwzględniał znaczne szanse Bidena na zwycięstwo. Po oficjalnym ogłoszeniu może jeszcze delikatnie się osunąć, ale potem powinien odbić. Myślę że słaby dolar był związany również z niepewnością wokół wyborów.
Ludzie uciekli na chwilę do bitcoina ale nie na długo..
  • Odpowiedz
@Wloczykij2: Różnica jest taka że Dolary są drukowane jako waluta rezerwowa całego świata, euro jako waluta europejska, a g---o-PLN jako lokalna.

Poza tym to nie ma znaczenia w tym momencie kto więcej drukuje bo i tak czeka nas deflacja w krótkim okresie (znaczy nie złotówkę xD bo tutaj inflacja największa w europie). Ma znaczenie to że światowa gospodarka będzie się zapadać, a CASH IS KING. Już widzę jak ludzie na
  • Odpowiedz
O jakiej wywrotce piszesz? Że co I czemu mialoby się wywracac?


@Artur-: Mamy przegrzane rynki, bańkę na Nasdaqu, a Biden jest zwolnnikiem wysokich podatków i u------a korporacji. To raczej nie jest wliczone w cene, a przynajmniej smart money tego nie wliczało.

Mój scenariusz na najbliższe miesiące - stagnacja do końca roku, może na święta w USA będzie helicopter money, które dumb money chętnie wrzuci giełde tak jak ostatnio. Jak wybiją nowe szczyty i czeki się skończą, smart money będzie realizowało zyski bo doskonale sobie zdają sprawę z tego że rośnie tylko przez milenialsów i długo to nie potrwa. Taki Soft Bank solo mógłby zrobić zwałe na giełdzie bez problemu z jego ilością assetów na nasdaqu, a mówimy tutaj o całej masie funduszy i innych banków. Ulica spanikuje i przyśpieszy
  • Odpowiedz
@rouli: Zależy od horyzontu. Do 2022 spodziewam się dolara za 6-7zł. Potem sytuacja może się unormować.

Oczywiście są jeszcze zmienne losowe jak bezwarunkowy dochód podstawowy czy inne wymysły banków centralnych żeby uzależnić ludzi od nich.
  • Odpowiedz
@TonyMontanaWCH: Mamy największe deficyty i największą masarkę gospodarki od czasów II wojny światowej. Z miesiąca na miesiąc będzie coraz gorzej. Losowe wyłączane branże. Cyrkujalacja pieniędzy na obecnie na poziomie wojny. Zgadnij co się stanie w sytuacji kiedy ten cyrk się skończy i ludzie wyjmą zachomikowaną kasę.

Co jest trochę paradoksem bo Polska mimo wszystko ma inflacje i to największą w europie. Poza tym nie wierz za bardzo w ten system.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@KochanekAdmina: Nasdaq jest drogi ale bańki nie ma. Spółki technologiczne ocenia się trochę inaczej niż stare teorie Grahama i innych dziadków. Czy MCD czy jakiś Exxon podnosi Sale 10-20% rocznie? Nie ma takiej fizycznej możliwości. A GOOGL może, bo nie jest fizyczny. I to robi.
A jak jebnie na Nasdaq to odrobią w 1,5 roku jak ostatnio.
  • Odpowiedz
@Pompejusz ty no w 2001 mówiono dokładnie to samo o Grahamie i Buffecie XD powtarzasz kropkę w kropkę co mówili owczesni inwestorzy.

Wszystko powyżej pe 30 to już banka.

Może i Google zrobi sales 20%+ więcej ale nijak nie usprawiedliwia to ceny.
  • Odpowiedz