[r4x4]

Ostatnio dość medialne stały się przypadki w których ksiądz przygotowujący do bierzmowania odmawia osobom obecnie protestującym udziału w sakramencie bierzmowania.

Jaki jest mój pogląd na to? Bardzo dobrze! Oby każdy ksiądz miał dokładnie takie podejście. Kościół powinien skończyć z tym sztucznym zawyżaniem statystyk. Przez dopuszczanie do bierzmowań, udzielanie chrztów, czy ślubów osobom które są de facto ateistami społeczeństwo uważa katolików za hipokrytów, którzy w niedzielę, albo nawet tylko w święta pójdą do kościółka, postoją pod płotem, bo po co wchodzić do środka, porobią jakieś znaki za tłumem i wrócą do domów zapominając o religii do kolejnej mszy. Czas skończyć z szmaceniem się Kościoła, jeśli chcesz być Katolikiem, to bądź nim całym sobą, przez cały czas. Grzeszysz? Wiadomo, zdarza się, ale tego nie normalizuj, nie mów że skoro inni to robią, to jest w porządku, bo nie jest.

Czym jest bierzmowanie? Za Wikipedią:

Bierzmowanie, chryzmacja – jeden z trzech sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego w Kościele katolickim, prawosławnym i anglikańskim. Zgodnie z tradycją chrześcijańską bierzmowanie uważane jest za drugi po chrzcie sakrament inicjacji chrześcijańskiej. Przez Katechizm Kościoła Katolickiego jest zaliczany do pierwszej z trzech grup siedmiu sakramentów – „sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego”. Jego istotą jest przekazanie wiernym „Znamienia daru Ducha Świętego” i umocnienie ich wiary.

Udzielany jest przez biskupa (w szczególnych sytuacjach nadzwyczajnym szafarzem tego sakramentu może być zwyczajny kapłan), po dojściu kandydata „do używania rozumu”.

Zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego: „Przez sakrament bierzmowania [ochrzczeni] jeszcze doskonalej wiążą się z Kościołem i obdarzani są szczególną mocą Ducha Świętego, i w ten sposób jeszcze bardziej są zobowiązani, jako prawdziwi świadkowie Chrystusa, do szerzenia wiary słowem i uczynkiem oraz do jej obrony” (KK 11; KKK 1285).

Ze strony episkopat.pl

Kandydaci do bierzmowania są zobowiązani do udziału we Mszy świętej w każdą niedzielę i święta nakazane oraz do regularnego korzystania z sakramentu pokuty i pojednania, najlepiej w pierwsze piątki miesiąca. Odpowiedzialny za przygotowanie do bierzmowania w parafii musi posiadać moralną pewność, że kandydat jest praktykującym katolikiem.

Ostatni cytat pokazuje dokładnie, że decyzja księży przygotowujących do bierzmowania jest jedyną możliwą.

Jakie efekty przyniesie to Kościołowi?

Napewno zmniejszy to liczbę osoby, którzy są w Kościele z przyzwyczajenia. Czy to źle? Absolutnie nie, Kościół nie musi zrzeszać w swoich szeregach wszystkich. Dla Kościoła lepszym jest mniejsza liczba osób, ale tych którzy są prawdziwymi katolikami, tylko w taki sposób Kościół może wypełnić swoją misję nawracania, tylko silny wiarą swoich wiernych, ich dobrym przykładem, swoją bezkompromisowością. Tylko taki Kościół może przyciągnąć ludzi do siebie. Tylko taki Kościół może kogokolwiek nawrócił.

Podsumowując, osoby które dziwią się że ksiądz nie chce ich dopuścić do bierzmowania powinny przemyśleć czy sami na miejscu swojego księdza dopuściliby siebie do bierzmowania. Czy są faktycznie gotowi by przyjąć bierzmowanie, a nie tylko postać parę godzin w kościele jak ksiądz sobie coś tam pogada.

#konfederacja #protest #4konserwy #aborcja #kosciol #katolicyzm #religia

[NijuGMD]

@r4x4: to jest rigcz. Dlaczego osoby które postępują wbrew wierze miały by zostać dopuszczone do sakramentu dojrzałości w wierze?

[ArpeggiaVibration]

@r4x4: popieram

[oirectine]

@r4x4: to jest temat w którym zarówno lewa i prawa strona mogą się całkowicie zgodzić.

[galicjanin]

@r4x4: zgadzam się, tak samo powinno być ze ślubami kościelnymi i byciem rodzicem chrzestnym.

[Serylek]

@r4x4: ja bierzmowania nie miałem ale jak gadam z moim rocznikiem lub młodszymi to gadają że albo to odbębnili i to był ostatni raz a teraz kościołowi #!$%@? w dupę albo w ogóle nie mieli i nie zamierzają, karakany kościelne robią przysługę

[Faraluch]

@r4x4: 100% zgody, szkoda że taka trochę #niepopularnaopinia
Jak mówię że kościół nie powinien też zezwalać na śluby gejów to oburzenie. Przecież tak mają w swoich #!$%@? zasadach. Osoby lgbt wgl nie powinny chcieć należeć do kościoła który ma ich czyny za grzeszne, a jeśli chcą to też powinni to uznać

[trzydrzwiowypentaptyk]

@r4x4: Mnie to bardziej śmieszy, bo księża myślą, że to jakaś kara czy coś. Bo ja do bierzmowania byłem zmuszony, tak samo jak do chodzenia do kościoła
A teraz tylko apostazja i mam spokój od tej sekty

[junoreactor]

@r4x4: problem jest taki, że są sprzedajni. Jak nie u tego to u następnego koperta załatwia sprawę

[maad]

@r4x4: Popieram. A dokonanie apostazji powinno być ułatwione

[HeadH]

Dla Kościoła lepszym jest mniejsza liczba osób, ale tych którzy są prawdziwymi katolikami, tylko w taki sposób Kościół może wypełnić swoją misję nawracania, tylko silny wiarą swoich wiernych, ich dobrym przykładem, swoją bezkompromisowością. Tylko taki Kościół może przyciągnąć ludzi do siebie.

@r4x4: Przy założeniu, że zarządowi nie zależy na władzy, wpływach i kasie.