[kontonr77]

Wielka prośba do protestujących. Serio. Wytłumaczcie mi kilka kwestii bo nie rozumiem.
1. Dlaczego pół Polski rzuciło się do protestów z powodu zrównania praw chorych dzieci ze zdrowymi? Zdrowych nie można zabijać. Można było zabijać tylko chore. Teraz chore mają te same prawa co zdrowe. To źle?
2. Dlaczego adresatem protestów jest rząd? Przecież to nie on napisał konstytucję. Fakt, że do trybunału wsadził bezprawnie swoich ale to nie miało na wyrok żadnego znaczenia. Każdy konstytucjonalista mówi że wyrok nie mógł być inny.
3. Czemu atakujecie kościół? Przecież on nie ma wpływu na decyzje trybunału. On tylko wyraża swoje zdanie, tak jak każdy w demokracji. Tak samo robią górnicy, muzycy, muzułmanie, cyrkowcy czy homoseksualiści.
4. Czemu służą groźby pod adresem konkretnych ludzi jak na przykład Kaja Godek. Nie lepiej dyskutować? Jak dla mnie to bolszewickie metody, że jak się pozbędziemy zwolenników pewnej idei, to problem zniknie.

#pytanie #demokracja #protest #naserio

[Ranger]

@kontonr77 4 i 5 popieram - Kościół od zawsze miał w swoje podstawy ochronę życia, ale to nie on ustala prawo. Problem jest z rządem, który daje się lobbować.
I to samo z nagonką na Godek - mamy wolność słowa, niech sobie głosi co tylko chce, ma do tego prawo, a my mamy prawo się z tym kłócić, a rząd ma prawo wysłuchać jednej i drugiej strony i podjąć decyzje, za

[23JW23]

@ernst_stavro_blofeld: Z tym się zgodzę...Jest tyle ważnych powodów, przy których sprawa aborcji jest po prostu śmieszna, z resztą lewactwo z ważnych, propolskich powodów nigdy nie protestowało.W tej kwestii powiiniśmy iść lewakom na rękę i na nich wszystkich przeprowadzić opóźnioną aborcję. w końcu lepiej późno , niz wcale.

[polaczenieszyfrowane]

@kontonr77: Nie oczekuj od nich odpowiedzi. Zauważ, że wszelkiego rodzaju większe protesty są wzbudzane u tych, którymi łatwo manipulować. Czyt - w USA byli to dindu, a tutaj - kobiety, które umówmy się - są bardziej emocjonalne, niż logiczne. Zakładam, że 77 to Twój rocznik urodzenia. Pamiętasz, żeby za Twoich czasów byly problemy typu lgbt, albo walka z plastikowymi słomkami czy niejedzeniem mięsa? No właśnie.