Wpis z mikrobloga

@dominowiak: No nie wiem, ja mam tak mniej więcej od kilkunastu lat #!$%@? na kościół i raczej nie będę uczestniczył w żadnych ceremoniałach kościelnych niezależnie od tego, co to będzie. Nie jestem też żadnym lewicowym wojownikiem, ale popieram obecne protesty.
Tak, są w prawie kanonicznym konkretne wymogi, które MUSI spełnić rodzic chrzestny, stąd konieczne zaświadczenie z parafii (analogicznie do niektórych czynności cywilnych konieczne jest np. zaświadczenie o niekaralności)


@dominowiak: Glownym wymogiem jest koperta. Tak samo przy bierzmowaniu. Mojej matka zmusila mnie do bierzmowania (jak nie chce byc katolikiem to moge sie wyprowadzic z jej domu). Ksiadz katecheta nie chcial mnie dopuscic, bo otwarcie kpilem z kosciola i religii (w sumie mial
@smutny_kojot: aktualnie jest taki trend, za chwile wrócimy do maseczek lub opluwania innej grupy społecznej. Np hejtowanie świąt, św. mikołaja ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Czekam tylko na hejt na dzieci "jak mogą wierzyć w mikołaja, debile" i hejt na rodziców za "krzewienie zabobonów 6 grudnia"
Prezenty powinien przynosić symboliczny "uśmiechnięty pracodawca"
A w ogóle to prezenty są za darmo, a to już socjal. Niech idą do roboty
Wykop już naprawdę zszedł na psy. Op tostuje naprawdę śmieszny obrazek, a ludzie plują sobie po butach i plusują kapitanów oczywistość z pierwszych komentarzy. Z kim ja tu siedzę ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@smutny_kojot: otóż to, otóż to. Podsycanie emocji + brak dystansu (u ludzi u których ten dystans do wszystkiego ze sobą włącznie powinien być wyraźnie zauważalny) daje takie efekty.
  • 0
@Karbon315: Gowno prawda, mi i mojemu różowemu nie dali zaświadczeń, bo ja powiedziałem że pracuję w niedziele z własnej woli a ona, że mieszka ze mną przed ślubem. I koło #!$%@? mieli koperty. Dwóch różnych księży, dwie różne parafie.

@fredperry: Mi w rodzinnej parafii, gdzie nadal jestem zameldowany nie chcieli dać zaświadczenia za nic w świecie, mimo że matka chrzczonego dziecka 20 lat udzielała się w chórze, bielankach i reszcie