Wpis z mikrobloga

Dwie feministki biorą udział w strajku kobiet. Atmosfera jest dosyć gorąca. Udziela się to jednej z nich i zaczyna ona wykrzykiwać:
- Menstruacja! Menstruacja!
Druga na to:
- Ty! Chyba ci się coś pomyliło. To się nazywa rewolucja!
- Ach, jeden #!$%@?! Ważne, żeby krew się polała.
#medyksuchar
  • Odpowiedz