Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 219
Czy ktoś mi powie jaki jest sens protestów które paraliżują ruch w mieście? No bo normalni ludzie którzy chcą po prostu wrócić do domu z pracy nie są niczemu winni jeśli chodzi o gówniana sytuację w kraju. #!$%@? w budynki rządu, zróbcie sobie miasteczko pod willa karakana ale po #!$%@? blokujecie samochody...

I mówię to jako zadeklarowana feministka i osoba która od lat uważa że aborcja powinna byc na życzenie.

#protest
  • 69
@bluberr: Może ciężko to sobie wyobrazić, ale właśnie o to chodzi w strajkach i protestach aby utrudniać normalne funkcjonowanie, nie zachowywać się zgodnie z przyjętymi normami - bo na bycie miłym był czas przed i nic to nie zmieniło. Bo póki nie ma inwektyw, buntu i realnych działań które #!$%@?Ą biernych i rządzących to nie ma realnych zmian. Także naprawdę bardzo mi wszystko jedno, że jechałaś z roboty dłużej niż zwykle.
@bluberr: Tez się spoźniłem na koszykówkę bo trafiłem na protest, ale nie marudzę. Idą w słusznej sprawie. Zauważyłem że kierowca ten marsz nie przeszkadzał.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@abcde: @ImYourPastClaire: @askn: no właśnie ja nie wierzę że naszej władzy te protesty przemówią do rozsądku. Blokowanie ulic nie uderza w nich bezpośrednio. Gdzieś wyzej już pisałam - przekonanie społeczeństwa żeby przestali głosować na ciągle tych samych ludzi może coś zmienic. Jestem praktycznie pewna że karakan i inni maja w dupie te protesty bo wiedzą że nie odsunie ich to od koryta przez jeszcze kilka lat.
Wiem że protesty
@bluberr: protest ma wprowadzić chaos i zamęt, inaczej nie ma sensu. Odgrodzeni przez policje, nie boją się że spadną ze stołków. Ale jak strajk paraliżuje transport, usługi, ekonomię to jest wtedy dużo większy nacisk na rządzących. Wtedy czując zagrożenie muszą zareagować i odnieść się do postulatów.