Wpis z mikrobloga

@ZielonyMazak: problem jest taki, że sam bym chętnie poszedł na jakiś strajk przeciwko PIS ale może być pałowanie, gaz i zatrzymanie. A jak taki łysy pomyśli, czy coś mu się stanie to będzie wiedział że nie. Bo policja się będzie bała. Tutaj jest problem. Gdyby się patusy bały to by nie jechały a tak będą mieli to w dupie, bo co im policja zrobi? Gówno.
@queuele: no super i co z tego? To że jest tam parę normalnych ludzi albo rodzin z dzieckiem to co? Mam wrzucać wszystkich do jednego wora i uznać, że jakiś patus, debil jest taki sam jak rodzina która chce się przejść w święto narodowe?? Przecież pisałem u patusach, nie napisałem nic o rodzinach bądź osobach normalnych ale widać, że zabolało
@NickciN: Nic mnie nie zabolało, po prostu nie zgadzam się z twoim zdaniem. Posiadamy jakieś statystyki ile to znaczy parę normalnych ludzi? Ja mam wrażenie że przeważająca cześć osób na marszu to właśnie rodziny z dziećmi i przy tym jest garstka patusow, ale to ty pierwszy wysunąłes taką tezę to proszę o źródło. Mam wrażenie że to instytut danych z dupy i obrazasz jedynych ludzi którzy pomimo podziałów co roku przypominają