Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#aborcja #pis
Sam myślę sobie kiedy będę mógł mieć dziecko zbliża się 30 a ja nie mam nazbierane a ślub a co dopiero na mieszkanie. Uważam że to podstawowe by to mieć nim się myśli się dziecku. Im bardziej będę się zbliżać do 40 tym bardziej będę drżeć czy to nie zdąży się i mnie.
Ile to razy słyszałem historie znajomych typu wychowałem się z chorą siostrą/bratem. Uważam że takie rzeczy wpływają na człowieka i niestety niszczą pary, zabierają dzieciństwo. Mam ryzykować dla jednego życia całe dotychczasowe moje i mojej rodziny życie i pod nie się podporządkować jak niewolnik. Trudno o jakieś porozumienie bo obie strony mają dobre argumenty. Zauważam tylko ze raczej w Polsce przy tym prawie nie skuszę się na dziecko blisko 40. To już za duże ryzyko a przecież wiek urodzeń regularnie się podnosił a porody są coraz bardziej bezpieczne. Niestety dla polskiej gospodarki będzie ten wiek malał. Bo każdy zdroworozsądkowy nie będzie chciał ryzykować ostatniego np 3go dziecka.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach