Wpis z mikrobloga

@Slonievsky: mi najlepiej grało się właśnie w 2 i Black Flag, więc BF polecam z całego serca (tylko ja uwielbiam piracki klimat i może dlatego). A jak przejdziesz Black Flag to będzie już Valhalla :) A jak chcesz spróbować coś innego to ja gram aktualnie w Red Dead Redemption 2 kampanię (rok temu tylko online) i jest miód.
A z tych nowszych nic nie warte? Oddyssey lub Origins?


@Slonievsky: Możesz spróbować, ale to już nie jest AC tylko zwykły generyczny pseudo RPG gdzie 70% gry polega na chodzeniu w jedną i drugą stronę żeby nabić poziom bo bez niego nie przejdziesz dalej.
Origins jeszcze się jakoś trzyma, ale Odyssey to najbardziej przeciągnięta gra w jaką grałem i istny festiwal grindu.
@Slonievsky: Nie słuchaj casuali fapujących do starego kreda asasynów i bóldupiącycho o nowe. Te stare to były nudne samograje kliknij x i cyk seria zabójstw każdy na hita. Od originsa zaimplementowali system questów rodem z wiedźmina oraz wiedźmińsko/soulsowy system walki i gra się w to miodnie.
@Thundercock: mam 100% pucharkow w kazdych dark soulsach i w kazdych assasynach. system walki w tych dwoch grach nawet nie stoi kolo siebie. splycenie tego do lekkich i mocnych hitow to jakbys zestawil kolo siebie forze i asseto corse no lewy to hamulec a prawy to gaz :-)
@Slonievsky Właśnie przechodzę odyseję, można mnie nazwać casualem, gra mi się podoba i ten świat jak w niego wejdziesz, jest świetny. Trzeba to sobie dobrze rozkładać to fakt bo bieganie od znaku zapytania do znaku zapytania jest faktycznie męczące na dłuższą metę. Natomiast system pancerza i broni to klapa 32 level tutaj a biegam z tym samym pancerzem od 23 bo co nie znajdę, czym mnie nie nagrodzą jest gorszy/a, chyba że
@Slonievsky: jak przejdziesz najpierw Origins a potem Odyssey to nie będziesz potem chciał grać w tego drugiego, bo przeglięli pałkę z wieloma rzeczami. Historia rozwleczona na maksa, system pancerzy i broni #!$%@? (jak opisał to kolega wyżej). Za dużo humorystycznych wstawek co psuje powagę wielu sytuacji. Na plus to widoczki Grecji i pięknie zrealizowane wizje starożytnych miast. Na nowym XSX wrócę na pewno do Origins, ale Odyssey odpuszczę (oba ograłem na