Wpis z mikrobloga

Na górze jest już Covid-19. Oczekiwanie wielkie. Królu Wuhan! Przypomnij sobie najlepsze loty! Te fantastyczne pięć zwycięstw w kolejnych dniach. Cztery zwycięstwa na mazowszu! Koronawirus! Po medal! Po radość dla Wykopków dzisiaj wszystkich! Daleko, jest pięknie, jest medal! Kilkanaście miesięcy startów. Fenomen sportowy. Powtarzalność sukcesów przez dni, przez tygodnie, a przecież pierwsze zwycięstwo we Włoszech. Coś niewiarygodnego! Co dzień siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie oglądać tę rywalizację. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest wirusem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei. Zaczynał jako idol kryzysowy, który miał nas prowadzić jako ambasador wspaniałego skoku cywilizacyjnego do Europy. Fenomen społeczny. Przecież my, dzięki tym transmisjom, żyliśmy życiem zastępczym. Był powodem ogromnej zbiorowej radości. Dał nam wiele. Bardzo wiele... Mam nadzieję, że z tych nowych mutacji, którzy dzisiaj mają aspiracje, którzy oglądali wyniki Covid-19 na całym świecie, jak Mistrz Świata Jerzy Brzęczek , który powiedział, że Wirus go natchnął. Że uwierzą, że nie zmarnujemy tego fenomenu, jaki się stworzył przy oglądaniu kolejnych rekordów o 10:30. Tego fenomenu popularności – 39.3 miliona, rekordowa telewizyjna widownia, kiedy zdobywał srebrny medal w Lombardii. Trzydzieści przeszło milionów - Puchar Świata na Śląsku. To Jego ostatnie zwycięstwo i ta wielka radość nas, ludzi, którzy go oglądaliśmy. Państwo przed ekranami krzycząc, skacząc... Ja także krzycząc, skacząc...
#koronawirus #pasta #heheszki #humor #byloaledobre #humorobrazkowy #covidroulette
Pobierz
źródło: comment_1603178166gJxCWeT4cpecom08ewjZ35.jpg
  • 4