[buty_weza]

Hit. Moja dziewczyna powiedziała mi czemu oficjalnie nie chce "przyznać się" do naszego związku przy innych. Odpowiedź mnie delikatnie mówiąc zbiła z nóg - "bo ty obserwujesz profile swoich fanek, a ja znam niektóre z tych dziewczyn i wiem jakie są tępe i puste, a ty lajkujesz ich zdjęcia, co dla mnie byłoby wstydem, że mój chłopak daje im atencję" ... Czyli stalkowała mnie, a z takiego powodu nie chce dodać ze mną zdjęcia/przedstawić mnie znajomym. Powinienem ją olać? Bo dla mnie to bez komentarza

#zwiazki #instagram #logikarozowychpaskow

[r4do5]

@buty_weza: ale przyszedł mi taki pomysł, ze może dziewczyna chce prywatności itp. Nie chcę być w blasku jupiterów i znaleźć się na 4 stronie gazety wydawanej przez jedną ze spółdzielni mieszkaniowych w twoim mieście.

[Richtig_Piwosz]

@buty_weza:
Osobiście nie rozumiem fenomenu śledzenia czyiś kont na instagramach / fejsbukach. Rozumiem, że jedną z Twoich pasji / zainteresowań jest folołersowanie / bycie folołersem?

I nie musiała Cię stalkować. Skoro zna te dżesiki, to mogły jej powiedzieć, że codziennie plusujesz ich wypięte tyłki do lustra.

[buty_weza]

@r4do5: to też, ale teraz dołożyła ten powód, że lajkuje zdjęcia półnagich pustaków które ona zna a ja nie

[buty_weza]

@Richtig_Piwosz: po prostu ładne były, to dodałem

[r4do5]

@buty_weza: dla mnie ten powód z lajkiwaniem brzmi jak wymówka.

[k.....a]

@buty_weza: w wolnym tłumaczeniu: jesteś dzbanem i jej wstyd.

[buty_weza]

@r4do5: chyba po prostu jest zazdrosna

@kosmita: bo?

[k.....a]

@buty_weza: dla każdej różowej atencja jest ważna. Akurat ta nie akceptuje braku wyłączności, a już zupelnie dla tych lasek. Może wie o nich więcej niż Ty.

[buty_weza]

@kosmita: tak, mówi, że wie o nich dużo więcej niż ja... to prawda

[k.....a]

@buty_weza: piłka po twojej stronie.

[edwin20]

@buty_weza: pogadaj z nią, odlakuj, przestan obserwować, znowu pogadaj i wyjaśnij czego jeszcze oczekuje itd. I tyle w temacie. Prosta rozmowa o oczekiwaniach i odczuciach.

[agaja]

@buty_weza: też bym nie chciała, żeby mi facet lajkowal jakieś panny "bo ładne".
Ty byś chciał, żeby ona publicznie się jarała obcymi przystojniakami?
Dla mnie to takie trochę wykluczające się z ideą związku, gdzie to partner powinien być najważniejszy, a nie obce d--y w necie...
Bo to jest taka trochę sugestia, że ona Ci nie wystarcza, skoro przeglądasz jakieś panienki - raczej nikt nie ma ochoty przyznawać tej oficjalnie...

[D.....3]

@agaja: A co chcesz go ograniczać ? Przecież jest chyba wolnym człowiekiem i może robić co chce a jak lasce się to nie podoba to jej problem

[smutnyZiemniak]

@buty_weza dla mnie przesada, to tylko like

[Richtig_Piwosz]

U nas w mieszkaniu od lat wisi jakiś kalendarz wieloplanszowy z dziewczynami i co najlepsze, to żona pamięta o tym by przełożyć kartę. W tym roku padło, że wisi od firmy bowim. Ale tak mi przypadł sierpień do gustu, że pozostał. o to i on:

[r.....k]

@Richtig_Piwosz: o ile ta dziewczyna ze zdjęcia to nie jest Twoja żona, to żona jest w moich oczach turboprzegrywem

Jak facet publicznie adoruje inne kobiety to rzeczywiście wstyd się z nim pokazać

[Richtig_Piwosz]

@ruok: Moja atrakcyjna żona może być w twoich oczach kimkolwiek.
A jeśli kalendarz z dziewczynami jest dla ciebie formą adoracji, to mi cie po prostu szkoda.

[r.....k]

@Richtig_Piwosz: jest, kojarzy mi się z tak zwanymi spermiarzami. Ale co komu pasuje.