Wpis z mikrobloga

Fajna sprawa. Mój przed śmiercią nauczył mnie trochę elektryki. Nie mógł już wstać i sprawdzić czy dobrze robię więc robiłem zdjęcia telefonem i co chwila latałem i mu pokazywałem czy dobrze. Niestety to jedyna rzecz jakiej się nauczyłem, szkoda, że nie pokaże mi już czegoś więcej.
  • Odpowiedz
@lukasz-lux: Mam naklejone plyty gk na scianach i daje siatke taka jak do styropianu na calosci wiec jade 2x szpachlowy i jedna warstwa gladzi. Moze jebniety pomysl ale mam idealnie rowno, nie widac zadnej spoiny i 100% nic nie peka. A pomysl poniekad stad ze jak zaczynalem to nie mialem o szpachlowaniu zielonego pojecia a jadac po siatce mam idealnie rowno wszedzie.
  • Odpowiedz
@bercikk: klejem dolina nidy. Probowalem pianoklej ale #!$%@? sie robi samemu bo nie ma chwytu poczatkowego. Plyta pod wlasnym ciezarem sie wygina na srodku, trzeba przytrzymywac kilka minut wiec cala oszczednosc czasu psu w dupe. Kleju namiesasz wiadro i robisz godzine na spokojnie. Przylozysz plyte i trzymie mozna dobijac, odciagac. Cenowo tez lepiej o polowe.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@lukasz-lux: ahh pamiętam jak mnie tata na fuchy ciągał, ja nigdy nie chciałem a on zawsze powtarzał "młody patrz i się ucz, bo ci się to w życiu przyda". I kurde po latach muszę przyznać że miał rację chłop ( )
  • Odpowiedz
  • 3
@Voyo o #!$%@? jak na ten szpachlowy psioczyłem bo się #!$%@?łem na zakupach i zamiast gładzi wziąłem gips. Szpachlowy #!$%@? cinszko się szlifuje siatka 120 to myślałem że mi rynce odpadna ale kurde rozprowadza się cudownie jak dobra paca to sporadycznie ryski się robią.
  • Odpowiedz