Wpis z mikrobloga

@Aerwin: @MZ23: widzę, że jesteście teoretykami xD może od "brudnej" roboty to są specjaliści, ale papierkową robotę też tam ktoś musi robić. przecież nie wezmą kogoś kto ma wujka dowódce na pierwszą linię xD

@loczyn: dobrze pisze, przecież co chwile słychać afery, w których doświadczeni odchodzą ze służby - to pewnie z tego dobrobytu i zajebistych nowych kolegów :)
akurat żeby zostać żołnierzem jednostki specjalnej to trzeba mieć łeb na karku i nieprzeciętne umiejętności


@kiinek: meeh, zależy do kogo się porównuje. Jak do inny trepów to jak najbardziej IQ300. Ja bym ich określił jako zwykłe chłopaki. Co do skilla, to jasne.
@Micros: tak, dokładnie. Nie zmienia to faktu, że zebybsie dostać co straży celnej albo granicznej nie trzeba mieć koneksji. To raczej kwestia braków kadrowych w tych ugrupowaniach i osoba polecająca może liczyć na benefit. Przecież w korpo też tak to dziala
@Micros tutaj przydałby się ten mem z facetami w pracy co myślą tylko o ruchaniu. Swoją drogą masz dobrze zryzty beret albo ego #!$%@? w kosmos, albo dajesz każdemu i stąd ten tok myślenia.