Wpis z mikrobloga

Przeglądając gorące, zaczęłam się zastanawiać nad pewną kwestią i mam pytanie do osób wrzucających rzeczy pod tagiem #bekaztwitterowychjulek - skoro Was żenuje to zachowanie, to po co tracicie swój czas na śledzenie go? Jak mi się coś nie podoba, to to omijam, na pewno nie "rozsławiam" ¯\_(ツ)_/¯ A tu całe gorące zasypane tym tematem i wszyscy są zażenowani. Może by tak dla odmiany promować mądrych ludzi? Taka tylko sugestia.
  • 20
@SkrytyZolw: mnie to nie żenuje bo lubie czytać tejki różnych dziwnych ludzi w internecie, a od czasu gdy zamknęli mi dramę na reddicie to nie mam gdzie o takich sytuacjach czytać.
W sumie bardziej żenujące, czy raczej przeszkadzające są dla mnie posty na tagu w których nie ma julek z twitera tylko opinie jakichś randomów które większość ma raczej w dupie xd
@SkrytyZolw: Przecież to standard na wykopie, nie tylko w tym przypadku, rozsławiać różne tematy, że niby żenujące, że niby niskie itp. a później zyskuje to coraz większe rzesze fanów. Przecież tak samo było z patostreamami, paradokumentami itd.
@SkrytyZolw: a jak neuropa wrzuca swoje wysrywy to wszystko wporzadku? neuropa omija i nie rozslawia ludzi ktorzy im sie nie podobaja? Jak osobiscie Ci sie ten tag nie podoba to wrzuc go na czarna poza tym nie bylob w goracych jak by ludziom sie nie podobalo. Ten tag to nie neuropa ze uzytkownicy uzywaja discordow i liza sie po jajkach tylko dlatego ze sie znaja. Warto uswiadamiac ludzi, gdyby nie ten
@SkrytyZolw @Sanremu Ja sądzę, że nie warto usuwać czegoś co ci się nie podoba. Każdy człowiek musi wiedzieć co go otacza. Usuniesz? Nie wiesz jak się środowisko społeczne zmienia. Omijasz problem a ten narasta. To samo na insta ktoś ostatnio mówił: hejterzy - nie obserwujcie. To nie tak. Wrzucasz coś do sieci. Zmierz się chociaż z krytyką