Wpis z mikrobloga

Takie trochę #gorzkiezale od początku sytuacji z koronawirusem straciłem wszystko świetną pracę w Szwecji z którą dosyć dobrze wiązałem przyszłość. Mój przyjaciel którego znam całe życie dosłownie wy....chał mnie na dosyć dużą kasę. Ostatni gwóźdź przyszedł ze strony której się nie spodziewałem kobieta z którą byłem 5 lat z którą wiązałem przyszłość nagle wyszła mi z tekstem nie dogadujemy się, nie spędzamy czasu razem, nagle zaczęła mnie traktować jak obcą osobę po czym oczywiście mnie kopnela do teraz zachodzą w głowie daleczego ale dziwnie to się złożyło z stratą dosyć dobrej pracy i zaczęciem g---o roboty. Każdy ten cios mocno mnie uderzył wręcz odechciało mi się żyć ale przetrwałem to zacząłem maksymalnie zajmować swój czas dbaniem o formę, nauką gry na gitarze a dwa dni temu znajomy z którym pracowałem zaoferował mi nowa posadę dalej za granicą ale teraz trochę bliżej więc za tydzień wyjeżdżam zostawiam za sobą te wszystkie złe chwilę mam nadzięję, że karta się odwróci :) życzcie mi powodzenia
#gorzkiezale #oswiadczenie #emigracja
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach