Aktywne Wpisy
HlHl +48
FrauWolf +190
Nie mnie oceniać, czy wódę powinno się sprzedawać w kolorowych woreczkach, ja shitpostuję w internecie, a nie zajmuję się przeciwdziałaniu alkoholizmowi, ALE! Od kilku miesięcy po internecie chodziło info, że ktos planuje zacząć sprzedawać a-----l w takich opakowaniach. Rząd miał dosłownie co najmniej kilka miesięcy, żeby to zablokować. Tymczasem, pozwolono firmie postawic linie produkcyjną, zdobyć pozwolenie na produkcje i sprzedaż alkoholu, zatrudnić ludzi itd. i nagle się obudzili, ze holahola, tak niewolno!
Pytanie serio, podobo macie otwarty umysł. Dlaczego wg was bycie s--s workerką (nie tylko prostytutką) jest czymś gorszym od pracy fizycznej?
Porównajmy sobie pracownika fizycznego, który pracuje w szkodliwych warunkach np. przy farbach, z prostytutką.
Obie osoby eksploatują swoje ciało za pieniądze by mieć na życie. Przecież s--s praca to nie jest przyjemność (w wiekszosci przypadkow).
Cały "probelem" bierze się stąd, że ludzie nie wiadomo czemu nadają sferze Eros wyjątkowe znaczenie i wymyślają z tego powodu jakieś moralne implikacje a nie robią tego jeśli chodzi o całe ciało - które powinno się traktować jako świątynie i nie dopuszczać do sytuacji by szkodzić swojemu zdrowiu pracując w szkodliwych warunkach.
Czemu sfera eros jest "moralnie uprzywilejowana" do osądzania?
Dla mnie obie osoby tutaj eksploatują swoje ciało dla pieniędzy, wyniszczając Świątynię.
Nie wartościuję sfer dla mnie całe ciało jest równowartościowe, dlatego:
- uważam te pracę za równowartościową
Zamiast pisać "xD", usuń konto zielonko czy coś tam, to może jakiś argument, który zmieni moje zdanie?
#s--s #bekazprawakow (choć zdarza się, że ci na lewo podobne zdanie mają, ale to konserwy częściej slutshaming uprawiają) #changemymind #filozofia
Ja pytanie czy chciałbym by moja córka pracowała jako p---------a odpowiem - nie, tak samo jak nie chciałbym by pracowała w Amazonie.
@sweet_sociopath: bo to wybranie linii najmniejszego oporu. Danie/pokazanie d--y jest łatwe, a chodzenie na łatwiznę nie jest dobrze postrzegane w społeczeństwie. Ponadto długotrwała praca w ten sposób nie jest neutralna dla zdrowia psychicznego. Osoby takie przejawiają brak jakichkolwiek ambicji.
No i sam bym nic wspólnego z k---a nie chciał mieć, nie przedstawilbym jej rodzicom czy
Ciało - świątynia. Niezależnie które jego miejsce.
Pytasz o opinię jednostki to Ci odpowiadam, nie spłycaj jej do „ludzie mówią”.
@g0dl1ke: zawsze smieszy. Jest zupelnie na odwrót.
Szydzicie z panienek, które na onlyfans zarabiają na dom - zamiast szydzić z wpłacających im.
W dyakusji o prostytucji piszecie, że to nie jest szlachetna praca. Ok. A zrywanie azbestu jest?
@sweet_sociopath: Pytasz o opinię jednostki to Ci odpowiadam, nie spłycaj jej do „ludzie mówią”. Z drugiej strony widać, ze masz już zdanie wyrobione i uznajesz swoje za lepsze niż moje, bo pasuje do przyjętej narracji. Spoko, może Twoja córka będzie sexworkerka, w końcu praca jak praca xD
1. kontrolowanie seksualności kobiet, oraz podkreślanie sprawności seksualnej mężczyzn jest TAK ELEMENTARNE że przekracza granice gatunkowe. nawet zwierzęta to robią.
A u ludzi - leżało to u podstaw każdej niemalże pierwotnej społeczności (wyjątek stanowią społeczności żyjące w tak nieprzychylnych warunkach że kobiety z konieczności muszą być równe, a dzieci wspólne)
Więc ta prymitywna zasada przetrwała wszystkie rewolucje, kształtując dynamikę
@sweet_sociopath: zrywanie azbestu jest potrzebne, bo wpływa na poprawę życia postronnych ludzi. Tak jak pompowanie ścieków i wywóz śmieci. Laski z onlyfans wykorzystują problemy psychiczne i podstawowe instynkty spermiarzy do zaspokojenia swoich potrzeb materialnych. Spermiarz spuszcza z krzyża, laska
Profesja obłożona imfamią ponieważ pośrednio rozbija związki i rodziny, chodzą do nich ludzie słabi albo ogólnie mówiąc źli (no niż społeczny), w historii często roznosiły choroby kureskie i nie dokładają się do społeczeństwa wartością "komórki rodzinnej".
Ale powiedzmy nie miałbym problemu z tym, że moja partnerka nią kiedyś była.
I nie widzę gdzie tu moja wyrobione zdanie, widać nie umiesz odpowiedzieć czemu sfera eros jest moralnie uprzywilejowana do osądzania więc wszystko odnosisz do siebie.
@graf_zero tu już lepiej, choć ostatnie zdanie mnie dziwi. Naprawdę zajeżdżanie się w
@g0dl1ke: wypowiadasz się jak ekspert w ssaniu penisow. Wydaje ci sie kolego a calą rzecz sprowadzasz podobnie jak inne wykopki do "klikania w kakuter"
Widzę,ze brakuje ci jeszcze 12 lat do zostania specjalistą w twojej branzy ;)
Wiadomo czemu, żeby scalać związki i rodzinę, a to zaś po to, by razem i dobrze wychowywać dzieci.
Po drugie: skąd przekonanie o tym, że prostytutki nie mają ambicji? Po trzecie: czy odróżniasz własną opinię, budowaną na podstawie społecznych klisz i uprzedzeń od
@sweet_sociopath: Zajeżdżanie by przeszkadzało. Ale wszak praca w branży seksualnej mogłaby mieć różne oblicza - niekoniecznie tirówka.