[Nomada29]

Lipa ogólnie, bo u siostry w klasie jakiś dzieciak złapał koronawirusa (dzis miał wynik). Dyrektorka szkołe zamknęła, na zdalne przechodzi i mówi, że cala klasa zgłoszona do sanepidu jutro będzie i na kwarantanne wszyscy wysłani zostaną, ale że sanepid raczej z nami kontaktować się nie będzie(????). O co tu chodzi? Bo nie ogarniam. Jest szansa, że (ja jako współlokator) mogę uniknąć kwarantanny czy raczej nic z tego (nigdy nie miałem styczności z tym zarażonym)? Siostra jest zdrowa, miała jedynie kontakt z tamtym gościem. No i było info, że 10 dni, ale nie wiem czy liczą się od zgłoszenia do sanepidu czy od chwili, gdy dzieciak miał ostatni raz kontakt z innymi (początek zeszłego weekendu). Dziwne to wszystko, a kontaktu na razie ze szkołą nie ma

#koronawirus #kwarantanna

[montecito]

@Nomada29: No co myślisz? Nie domyślasz się? Szykuj wazelinę. Niedługo covidbus przyjedzie pobrać wymaz. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WaveCreator]

@montecito: Wymazy są tylko dla objawowych, z pozostałymi udajemy, że są zdrowi żeby przypadkiem nie wyszło w statystykach, że jednak nie.

[kab_anos]

@Nomada29: Zależy jak głupia baba siedzi w sanepidzie. Jak jakaś bardziej kumata, to pójdziesz na kwarantannę. Jak jakiś tempak to nie. Moja starsza już 4 razy była, bo przyjmowała pacjentów z koroną, a ojciec( także lekarz), w tym czasie chodził sobie normalnie do pracy, bo inaczej dostałby karę umowną.

[montecito]

@WaveCreator: Ogólnie to z definicji bezobjawowi są zdrowi. Nawet gdy wymaz wykazał jakieś resztki wirusa lub przeciwdziała, ale nie ma objawów to mówi się o !ewentualnym! zakażeniu a nie o tym, że osoba jest chora.
Nie lubię gdy szerzy się w tym temacie dezinformację, bo to istotne.
Osoba z wynikiem dodatnim bez objawów, czyli bezobjawowa to osoba zakażone ale na pewno nie chora.

[WaveCreator]

@montecito: Tyle, że niewiele to zmienia w kontekście tego, że ograniczenie testów do osób z całą gamą objawów nie pozwala na identyfikację rzeczywistej skali zakażeń i jest kreatywną księgowością w wykonaniu ministerstwa.

[sclaud24__]

@Zebrzysta_Zebra: 5 dni kwarantanny jeśli nie ma objawów

[montecito]

@WaveCreator: Bezobjawowi nie zarażają więc po co ich testować.
To tak jak by testować ile ludzi ma gronkowca złocistego. To nic nie da poza sianiem paniki.
A wiesz, że są gronkowcowe zapalenia płuc? Zapraszam do czytania: https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/choroby/zakazenia-bakteryjne/158226,zakazenia-gronkowcowe

[drago444]

Bezobjawowi nie zarażają

@montecito: zarażają

[montecito]

@drago444: Podaj linki z danymi. Chętnie poczytam i wyrobię sobie opinię.

[WaveCreator]

Bezobjawowi nie zarażają

@montecito: Tego nie wiemy. Ale nawet jeśli nie, to kwalifikacja na test wymaga 4 objawów jednocześnie. Czyli możesz kaszleć i mieć gorączkę, i nie łapać się na test.

I o ile rozumiem ten wymóg w przypadku losowych osób, które chciałyby się przetestować za państwowe (w okresie gdy szaleją dziesiątki innych infekcji o podobnych objawach) - o tyle zupełnie nie rozumiem dlaczego stosuje się go w przypadku

[montecito]

@WaveCreator: A poczytałeś na temat gronkowców z mojego linku?