Wpis z mikrobloga

@LRKUBA: no to po kiego grzyba robią gwintowniki do śrub, których nie da się dostać normalnie od ręki xD gdzie ja teraz dostanę 8x1.25. Moto pewnie policzą kilka zł za sztukę, a nie na kilogramy... Ehhh
i użyłem gwint M8x1.25


@kosti9191: a użyłeś gwintownika maszynowego, czy zwykłego, sprzedawanego w kompletach po trzy sztuki, gdzie otwór trzeba przegwintować wszystkimi trzema, zachowując odpowiednią kolejność? Bo jeśli gwintowane było gwintownikiem, co się poniewierał w skrzynce i był to akurat gwintownik zgrubny, to masz wykonane dopiero pół gwintu i nic dziwnego, że śruba nie wchodzi. Skok gwintu masz dobry.

Swoją drogą, nie wkręcaj śrub z budowlanego do samochodu


@LRKUBA: rozwiniesz
Z tym że nie bawiłem się w stopniowe bo po co xD


@kosti9191: no właśnie po to xD

Pokazany przez Ciebie zestaw stopniowanych gwintowników nie ma, ale ja te zestawy znam, to jest szajs i gówno i najprawdopodobniej nie masz tego gwintu dociętego jak należy na pełną głębokość. Kup sobie w castoramie, czy gdzieś sam komplet gwintowników M8 i przekręć tą dziurę gwintownikiem bez pasków:
Jarek_P - > Z tym że nie bawiłem się w stopniowe bo po co xD

@kosti9191: no właśni...

źródło: comment_1602571513v3KsW8V2aXyBx7VSc6G1dn.jpg

Pobierz
@kosti9191: to nie jest kwestia śruby z budowlanego, czy nie z budowlanego, tylko źle naciętego gwintu. Jeśli gwintownik faktycznie miał skok 1,25mm i śrubę też miałeś standardową, to w poprawnie nacięty gwint ona powinna dać się lekko wkręcić palcami. Jeśli nie wchodziła, to po którejś stronie był źle wykonany gwint, a ponieważ otwór gwintowałeś tym gównem pokazanym na obrazku, to na 100% przyczyna jest tutaj. Te gwintowniki sprzedawane w tego typu