Tak więc po moich ostatnich gorzkich żalach przy zakładaniu nowych opon od Challenge - mam pierwszy raport z uzytkowania, po jeździe inauguracyjnej ( ͡°͜ʖ͡°)
Ah cóż to była z jazda , wpadło prawie 120km po wszystkim - włącznie z kostką typu "kocie łby" - poza tym standartowo : asfalt , leśne ścieżki, szutry - najpierw "na sucho" - przy powrocie "na mokro".
Pierwsze wrażenia - jest dobrze - pewnie za przeskok na 36c "opłacam" jakiś podatek w utraconych watach w oporach toczenia i aerodynamice - ale to niewielki koszt - (nieodczuwalny przy mniejszych prędkościach) biorąc pod uwagę skokowy wzrost komfortu ( szeroka i lekka opona + "gęsto tkana" skorupa - 260 TPI ) - no i nagły przyrost przyczepności nawet poza asfaltem - było warto :)
Ten "przyrost przyczepności" jest dość dziwny i w sumie nadal zastanawiam się nad fizyką tego zjawiska ? Jedyne co mi przychodzi do głowy to naturalny kauczuk użyty do produkcji ( bardzo się cała opona "rusza" nawet pod palcem, jakby dotykać jakiegoś robaka :D
No i bieżnik chociaż płytki to jest bardzo ostry - jakby żyletki ustawione na sztorc - co prawdopodobnie oznacza krótki okres użytkowania przed wytarciem :/
Ręcznie klejona - nie wulkanizowana!
Opony idealne dla mojej ciężkiej d... pupy - 107kgs - generalnie jechało się jak po dywanie, nawet po kostce - przy około 52-54 PSI
Warto zaznaczyć że dla zmniejszenia oporów toczenia i lepszego odkształcania się opon, wepchnąłem w nie latexowe gumki , zamiast tych normalnych butylowych.
Podsumowanie: Challenge Strada Bianca - taki troche jednorożec wśród opon - szybkie, szerokie i przyczepne - troche drogie i pewnie niezbyt trwałe. Ale to zobaczymy.
@ijones: Tak, Transcontinental Race. Ponad 4k km bez wsparcia z zewnątrz. Głownie szosa leczą trafiają się odcinki specjalne tzw. parkury które często i gęsto są mocno pod górę i po wątpliwej jakości szutrach.
Jako, że są zarzuty i jest oczernianie mnie, że rzekomo nie jestem Polakiem tylko ruskim to wrzucam dowód, że oczerniający mnie ludzie się mylą. Wszelkie nieodpowiednie komentarze szkalujące będą usuwane. #ukraina #rosja #wojna #wykop
Ah cóż to była z jazda , wpadło prawie 120km po wszystkim - włącznie z kostką typu "kocie łby" - poza tym standartowo : asfalt , leśne ścieżki, szutry - najpierw "na sucho" - przy powrocie "na mokro".
Pierwsze wrażenia - jest dobrze - pewnie za przeskok na 36c "opłacam" jakiś podatek w utraconych watach w oporach toczenia i aerodynamice - ale to niewielki koszt - (nieodczuwalny przy mniejszych prędkościach) biorąc pod uwagę skokowy wzrost komfortu ( szeroka i lekka opona + "gęsto tkana" skorupa - 260 TPI ) - no i nagły przyrost przyczepności nawet poza asfaltem - było warto :)
Ten "przyrost przyczepności" jest dość dziwny i w sumie nadal zastanawiam się nad fizyką tego zjawiska ?
Jedyne co mi przychodzi do głowy to naturalny kauczuk użyty do produkcji ( bardzo się cała opona "rusza" nawet pod palcem, jakby dotykać jakiegoś robaka :D
No i bieżnik chociaż płytki to jest bardzo ostry - jakby żyletki ustawione na sztorc - co prawdopodobnie oznacza krótki okres użytkowania przed wytarciem :/
Ręcznie klejona - nie wulkanizowana!
Opony idealne dla mojej ciężkiej d... pupy - 107kgs - generalnie jechało się jak po dywanie, nawet po kostce - przy około 52-54 PSI
Warto zaznaczyć że dla zmniejszenia oporów toczenia i lepszego odkształcania się opon, wepchnąłem w nie latexowe gumki , zamiast tych normalnych butylowych.
Podsumowanie: Challenge Strada Bianca - taki troche jednorożec wśród opon - szybkie, szerokie i przyczepne - troche drogie i pewnie niezbyt trwałe. Ale to zobaczymy.
Aha - no i dobrze wyglądają :)
#rower #szosa #gravel #kolarstwo
źródło: comment_16024425953hsTcrN94NtlcNRHQ8y1Eu.jpg
Pobierz@Mr_Trabalski: transcontinental race ? Możesz coś przybliżyć, co to za wyścig ?
Haha, Też bym sobie tego życzył :)
I faktycznie troche drogie, zobaczymy jak długo wytrzymają - chociaż trzeba przyznać że różnica jest odczuwalna wyraźnie .