Wpis z mikrobloga

@roymoss: ja zrobiłem w 3 lata prawie 36k fazerem a nie latałem jakoś super dużo po Europie. Sprzedawałem jak miał 55k (2007r.) i juz sie bałem ze Janusze będą mi marudzić że za duży przebieg i pewnie juz na wykończeniu.
Każdy chce kupić motocykl z przebiegiem 10-20k ale jeśli to latało turystycznie to żaden problem dobić do 100k w 10lat.
@roymoss: Nie jest to niemożliwe aczkolwiek rzadko spotykane. Wujek ma takiego fazerka s2 trzeci sezon i w tym roku wyjechał chyba nim dwa razy więc nie zrobił więcej jak 500km, w tamtym może nawinął z 1500. Więc da się, ale w takim przypadku posiadanie moto na własność to już jest fanaberia i strata kasy według mnie.
ale w takim przypadku posiadanie moto na własność to już jest fanaberia i strata kasy według mnie.


@morfeuszNo1: A posiadanie motocykla generalnie nie jest fanaberią i stratą kasy? :D Do zwykłego przemieszczania się z puntu A do B, w zupełności wystarczy przecież Maxi-Skuter, albo moto klasy 250-300 ccm ;)