Wpis z mikrobloga

#!$%@?, pod co te ochraniacze ? Ja mam Foxy za niecałe 300ziko, przy czym to nie są ochraniacze do szorowania co wyjazd a okazjonalnego ratowania nóg. Mam je chyba z 5 lat, w jednym miejscu lekko rozdarte ale nigdy nie zawiodły. Nie trzeba odrazu kupować pełnych skorup niczym rycerze w 1410r