Wpis z mikrobloga

#koronawirus
Coraz bardziej zaczynam wierzyć w takie teorie...

Wiele osob widze nadal zastanawia się po co to obostrzenia, cenzura sianie paniki, niszczenie gospodarki, zaniechanie leczenia szpitalnego. Odpowiedź nasuwa się sama.

Nie chodzi o żadną walkę z wirusami, bakteriami ani innym badziewiem. Chodzi po prostu o zubożenie ludzi i odebranie im praw oraz nadzieji na budowanie własnego życia zgodnie z ich osobistymi pomysłami. Gut już się wygadał u Pospieszalskiego, że staliśmy się zakładnikami wojny USA z Republiką Ludową Chin. Ale jak to się wiąże?

Bogaci ludzie którym się dobrze wiedzie, którzy mają swoje biznesy, drogie domy, samochody nie pójdą na wojne. Za karabin chwyci chętniej człowiek który stracił wszystko i nie ma co do gara włożyć. W tym celu trzeba wyeliminować klase średnią i wypłukać ludziom kieszenie z oszczędności. Wolne gospodarczo państwo nie jest w stanie zmobilizować takiej masy ludności do wojny jak państwo totalitarne z centralnie zarządzaną gospodarką. Trzeba najpierw ten system nakręcić i naoliwić - zrównać z ziemią 50-75% gałęzi gospodarki, usług trzeciorzędnych jak gastronomia, kosmetyka, bary, dyskoteki, kluby, fryzjerzy... są to biznesy o niemal zerowej wartości dla państwa szykującego się do ostrej wojny. Ludziom najpierw musi się żyć bardzo źle zanim będą wystarczająco wkurzeni żeby byli gotowi do owinięcia się flagą i wymarszu na wskazanego wroga.

Te wszystkie kretynizmy, obostrzenia, maski, pranie mózgu dzieciom w szkołach, to wszystko jest po to żeby zwyczajnie zatruć nam życie. Żeby nam się po prostu odechciało żyć... żebyśmy uznali, że nasze życie jest g---o warte. Będzie coraz gorzej niestety. Będą godziny policyjne, inwigilacja i eleminowanie elementu niepewnego ze społeczeństwa tak jak za sowietów - cenzura, donosicielstwo, przykładne ukaranie nieprzystających do systemu w celu wymuszenia posłuszeństwa mas. Mamy stać się społeczeństwem zmilitaryzowanym po prostu.

Starszych i chorych na choroby przewlekłe ludzi się teraz utylizuje ponieważ do wojny się nie nadają i stanowią tylko niepotrzebne obciążenie podczas konfliktu - są po prostu zbędnym bagażem. W państwach zaangażowanych w ten cyrk ma zostać tylko to co niezbędne rządom do prowadzenia działań wojennych czyli: Energetyka, Logistyka, Zaopatrzeniówka, Zbrojeniówka, Wojsko, Policja, Straż pożarna... Szpitale będą funcjonować jak Szpitale Wojskowe.

Wszystko to o czym tutaj napisałem już jest i teraz tylko będzie to podkręcane. Już dzisiaj jesteśmy tresowani jak psy aby przystosować nas do "nowej normalności". Możliwe, że w planach nie jest tak naprawdę obalenie jednego czy drugiego mocarstwa lecz po prostu wzajemne wyniszczenie podległych im mas ludzkich w celu depopulacji. Do jakiej liczby nas zredukują? Tego nie wiem... ale w zasadzie to do dowolnej...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ziemniag: Prawda jest gdzieś pośrodku. Moim zdaniem wirus mimo wszystko nie był zaplanowany. Ale jak już się zdarzył to wielu instrtucjom okazał się być bardzo pomocny o osiąganiu własnych celów. A klimat ku temu mają bardzo dobry, bo wystraszonym i podzielonym społeczeństwem rządzi się bardzo łatwo.
  • Odpowiedz
@szynszyla2018 A ty serio uważasz, że ktoś ich bedzie pytał o zdanie? Jesteś zdolny, dostajesz powołanie. Nikt nie bedzie sie chowal w bieszczadach wśród drzew. Rzeczywistość wtedy się zmieni i gdy znajomi, rodzina będzie wskakiwac w kamasze to oni ich nie zostawią. Czlowiek mimo wszystko kieruję się instynktami, a w takich okolicznościach one wychodzą przed szereg.

Ty jesteś różowym, więc i tak tego nie zrozumiesz, bo munduru nigdy nie założysz.
  • Odpowiedz