Wpis z mikrobloga

#prawo

Chciałby ktoś pomóc albo chociaż doradzić? Mam problem z właścicielem mieszkania, które wynajmuję.

Mianowicie wynajmowałem od gościa pokój od 3 lat. Co roku nowa, ta sama umowa i ogólnie nie było problemów. Oficjalnie mieszkanie jest na typa, ale zajmuje się tym jego ojciec. (Wszyskto dalej dotyczty rozmów z ojcem) No i sprawa wygląda tak, że jutro chciałem zdać pokój, a on (ojciec) wymyślił, że mam ze swoich pieniędzy go odmalować, ponieważ są ślady na ścianie (znajomy siedział na krześle i przejechał kilka razy oparciem o ścianę, nic dużego). I teraz jak wygląda to prawnie? Czy takie coś zaliczy mieści się w normalnym użytkowaniu mieszkania czy rzeczywiście powinienem to odmalować lub powinien mi to potrącić z kaucji?

Dodatkowo bez mojej zgody (nie w pokoju, tylko w mieszkaniu) została wymieniona kuchenka i odnowione fugi. Czy takie coś jest zgodne z prawem? Nawet nie zostałem zapytany o zgodę.

I kolejna rzecz, gość chciał pokazywać ten pokój następnym osobom, które byłby chętne wynająć to mieszkanie, a że ja tam i tak już nie mieszkam to pozwoliłem mu. On tam wszedł i zrobił przemeblowanie. Czy mogę się o to z nim jakoś kłócić i może to wpłynąć na wielkość oddanej mi kaucji? Równie dobrze to on mógłby zmieniając układ mebli, pobrudzić ścianę.
  • 13
  • Odpowiedz
@ZawszeMyjeKubkiOctem:
Co do malowania ścian to on ma rację, malowanie obciąża najemcę i jest to wprost wyrażone w art. 6b ust. 9 lit. a ustawy o ochronie praw lokatorów.
Co do wymiany sprzętów w kuchni, to miał prawo to zrobić bez twojej wiedzy, bo wynajmujesz pokój, a nie całe mieszkanie. Do części wspólnych wynajmujący ma pełny dostęp.
Dopóki trwa najem on nie ma prawa bez twojej zgody do niego wchodzić i
  • Odpowiedz
@ZawszeMyjeKubkiOctem:
"W myśl art. 681 Kodeksu cywilnego ustawodawca obciąża najemcę drobnymi nakładami finansowymi wynikającymi ze zwykłego używaniem rzeczy. I tak najemca może zostać poproszony o pokrycie części kosztów.

Art. 681. KC
Do drobnych nakładów, które obciążają najemcę lokalu, należą w szczególności: drobne naprawy podłóg, drzwi i okien, malowanie ścian, podłóg oraz wewnętrznej strony drzwi wejściowych, jak również drobne naprawy instalacji i urządzeń technicznych, zapewniających korzystanie ze światła, ogrzewania lokalu, dopływu i
  • Odpowiedz
@ZawszeMyjeKubkiOctem: Odmaluj ten metr na metr i tyle. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Reszta powiedz że w stanie zastanym. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale po 3latach najmu z powodu takiej pierdoły się czepiać, no to nie polecam właściciela.
  • Odpowiedz
@ZawszeMyjeKubkiOctem:

1) Wynajmujący ma prawo potrącić Ci z kaucji za odmalowanie ścian. Jeśli jednak proponuje, żebyś to zrobił sam, a Ty liczysz kasę to raczej będzie to dla Ciebie lepsza opcja, bo zapłacisz tylko za kubek farby i wałek. Ścianę machniesz w godzinę i fajrant. Jeśli ma to iść z kaucji to wynajmujący ma prawo Ci potrącić jak za malowanie przez ekipę fachowców, pewnie 3 razy więcej.
2) Moim zdaniem nie
  • Odpowiedz
@ZawszeMyjeKubkiOctem bez przesady żebyś miał malować sciany w nie swoim mieszkaniu. ściana jest przybrudzona przez zwykle codzienne użytkowanie a to raczej nie powinno byc powodem do tego żebyś ją malowal... wiem co mowi prawo ale z drugiej strony jesteś narażony na dodatkowy koszt i strate czasu. jak dostałeś kaucje z powrotem to byn się ta ściana na Twoim miejscu nie przejmowała :D
  • Odpowiedz
jak dostałeś kaucje z powrotem to byn się ta ściana na Twoim miejscu nie przejmowała :D


@Lody_o_smaku_wody: z takim podejściem to byś po tygodniu dostała pismo z wezwaniem do przywrócenia mieszkania do stanu z początku najmu. Oh, wait, jakiej kaucji? Poszła na malarza.

Nikogo nie interesuje, że najmujący mieszkał 3 lata i ''to normalne że ściany się brudzą''. No właśnie jest to normalne tak samo jak ich odmalowywanie. Chyba że przy
  • Odpowiedz