Aktywne Wpisy
Viado +1019
Oho, wykopki teraz wielbią Tuska i Hołownię. Założę się że za rok będziecie ich nienawidzić jeszcze bardziej niż Pisowców. Każdego kto zaplusuje ten wpis zawołam równo za rok kiedy sobie przypomnicie prawdziwe oblicze tuska
#bekazlewactwa #bekazpisu #konfederacja #sejm #tusk #polityka
#bekazlewactwa #bekazpisu #konfederacja #sejm #tusk #polityka
![Viado - Oho, wykopki teraz wielbią Tuska i Hołownię. Założę się że za rok będziecie i...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/8e1545ec42f357e19e57cca0946086173a8bd98563efdce4322c544fa90ab210,w150.jpg?author=Viado&auth=4c1609f69274716ff0bcfaedd6909eba)
Cachorro +12
#programista15k #programista25k #pracait
Taka złota myśl. Pracownicy IT na b2b będą kiedyś dzisiejszymi artystami na emeryturze.
Kokosy za czasów świetności, przewalanie wszystkiego na bieżąco, a potem praca do śmierci bo emerytury brak, albo śmiesznie niska w stosunku do tego co i tak oferuje właśnie "państwo".
Czemu tak sądzę? Przecież na wykopie to wszyscy inwestorzy itd.
A no dlatego, że jak patrzę realnie po znajomych to może z 1/4 coś tam odkłada na
Taka złota myśl. Pracownicy IT na b2b będą kiedyś dzisiejszymi artystami na emeryturze.
Kokosy za czasów świetności, przewalanie wszystkiego na bieżąco, a potem praca do śmierci bo emerytury brak, albo śmiesznie niska w stosunku do tego co i tak oferuje właśnie "państwo".
Czemu tak sądzę? Przecież na wykopie to wszyscy inwestorzy itd.
A no dlatego, że jak patrzę realnie po znajomych to może z 1/4 coś tam odkłada na
Wychowywał mnie ojciec, którego mógłbym doskonale umieścić w definicje tutejszego przegrywu. Ojciec nigdy nie miał życia towarzyskiego, znajomych i żadnych zainteresowań nie mówiąc już o pasji. Zapuścił się już lata temu i wygląda jak typowy Janusz z memów. Większość życia spędził sam bez kobiety u boku, moja matka go zdradzała. Brak jakiegokolwiek charakteru, zdania, poczucia humoru czy czegokolwiek dla niego charakterystycznego. Całe dzieciństwo z nim to było niezręczne milczenie w samochodzie, byle tylko nie okazać swoich uczuć i się przed nim w jakikolwiek sposób nie otworzyć. Więcej rzeczy wiedziały o mnie jakieś losowe dzieciaki ze szkoły niż mój własny ojciec. Prawie nigdy nie rozmawialiśmy. Ojciec za to bardzo chętny był do dyskusji po alkoholu, gdzie żalił mi się nad swoim losem ile tylko mógł przy okazji obiecując mi, że się zmieni i nie będzie pił. Te wspomnienia obecne są w mojej świadomości już od dzieciństwa, nie zmieniło się nic do tej pory, a mam 20 lat. Alkoholizm w połączeniu z samotnym wychowaniem przez ojca przegrywa to najgorsze połączenie jakie jestem sobie w stanie wyobrazić, bo nigdy na nic nie było nas stać, często nie było co włożyć do gara, zawsze czułem się gorszy od rówieśników chodząc w #!$%@? butach ze świadomością, że jak wrócę do domu, to zastanę pijanego ojca i #!$%@? mieszkanie i tak dzień w dzień całe moje życie. Ojciec mnie nie nauczył niczego, niczego nie pokazał, nigdzie nie zabrał i o niczym ze mną nie gadał. Nigdy mnie nie zabrał do lekarza, a ja myślałem, że wszystko jest w porządku - z czasem posypało mi się zdrowie, zapuściłem się i nie wiem nawet od czego zacząć. Mam depresję, nie potrafię w ostatnim czasie wstać nawet z łóżka, nie mam sił by dłużej tak egzystować.
Wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? Że zdałem sobie sprawę jakiś czas temu, że jestem dokładnie taki jak ojciec. Jestem nijaki, bez zdania, bez zainteresowań, bez poczucia humoru i bez życia towarzyskiego. Posypało mi się zdrowie, mam mnóstwo kompleksów, depresję i brak pewności siebie. Dorastałem pod skrzydłami człowieka nieporadnego życiowo, który sam sobie nigdy z niczym nie radził i wyrosłem na dokładnie takiego samego człowieka. Gdy widzę ojca to budzi on we mnie negatywne emocje, obrzydzenie i pogardę i teraz wiedząc, że jestem taki jak on nie mam ochoty żyć.
Jak czytam tutaj czasem o tym, że zrzucanie winy na rodziców to po prostu usprawiedliwianie się i wypieranie swojej winy, to jest mi przykro. Ciekawe czy wasi starzy też byli wobec was obojętni i hamowali was w każdy możliwy sposób niczego was nie ucząc i nie dostarczając podstawowych środków do życia.
#przegryw #rodzicielstwo
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f6b83eff49ad326e7b1af1f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Pomogły 3 lata psychoterapii i odcięcie się od toksycznego środowiska. Nie było łatwo, ale wierzę, że Ty też dasz sobie radę.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Komentarz usunięty przez autora
Zaakceptował: LeVentLeCri
Kiedyś dostęp do wiedzy nie był tak łatwy jak jest obecnie, a nawet wiedza psychologów i podejście było inne.
Moja mama opowiadała mi, jak poszła na jakąś grupę czy do poradni dla matek. Okazało się, że spotkania polegały głównie,
To jest ewidentnie #!$%@? woej szczęście w nieszczęściu, bo 20 lat to jeszcze gówniarski wiek i jeszcze dużo rezy może się zmienić w twoim życiu jeśli będziesz maiła siłę woli żeby tego przypilnować. Jeszcze nie można powiedzieć, że coś przespałeś.
Swoją drogą jeśli ty masz 20 o twój ojcie będzi miał 40-50? Jak wyglada janusz w wieku powiedzmy 45 lat,