Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #mfind #oc
Mirki kupuje auto do dobijana, do lasu na grzyby i nad rzeke na ryby. Znalazlem nawet cos sensownego i sprzedajacy sie chwali ze jeszcze 9msc OC, wiec odpadnie mi taki koszt. No okej, ale ja jak sprzedawalem samochod to pamietam ze zglosilem to do firmy od OC i dostalem zwrot za kilka miesiecy. Wiec jak to jest i o co chodzi?
  • 7
@muak47: zaleznie od umowy albo oc jest anulowane albo przechodzi na kolejnego wlasciciela
Mozna tez po zakupie z oc zrezygnowac jako nowy wlasciciel bo rekalkulacja moze byc niekorzystna
@muak47: tylko Ty jako kupujący możesz zdecydować czy korzystasz z OC sprzedającego czy nie. Jeżeli w umowie nie ma mowy o wypowiedzeniu polisy oc z Art 31 , to możesz jeździć do końca.
Ale uważaj. Bo okres odpowiedzialności polisy to jedna sprawa a płatność to druga. Polisa może być w ratach i kolejne raty przechodzą już na Ciebie. Najlepiej zadzwoń do TU i zapytaj czy będą rekalkulować składkę i czy wszystkie
@muak47: Auto kupujesz razem z OC, przechodzi to na Ciebie.
Możesz to OC wypowiedzieć w dowolnym terminie od zakupu do zakończenia okresu ochrony i wtedy poprzedni właściciel dostanie zwrot proporcjonalny do niewykorzystanego okresu ochrony. Część osób w umowie kupna zawiera zapis, że kupujący zobowiązuje się wypowiedzieć to OC do danego dnia, ale nie jest to standard (niemniej trzeba uważać i czytać dokładnie umowę przed podpisaniem).
Jeżeli nie wypowiesz OC, jesteś chroniony